Mercedes ma swoją odpowiedź na Audi Concept C. Jest jakby BOGATO
Mercedes szykuje swoją odpowiedź na Audi Concept C. Marka ze Stuttgartu opracowała kontrowersyjne coupe, które zapowiada nadchodzące zmiany.
Albo będzie fascynujące pod każdym kątem, albo okaże się być festiwalem przepychu i blichtru, niekoniecznie w najlepszym wydaniu. Mercedes szykuje nowe wyjątkowe coupe, które ma zaprezentować zmiany w designie nadchodzących modeli. Gorden Wagener podzielił się pierwszymi zdjęciami i jedno jest już pewne - kontrowersji nie zabraknie.
To ciekawy moment w rywalizacji niemieckich marek premium, gdyż każda z nich zmienia swój wizerunek. BMW powróciło do korzeni i sięgnęło po inspirację modelami Neue Klasse. Audi z kolei stawia na absolutny minimalizm i w przyszłości chce oferować samochody o bardzo dystyngowanym wyglądzie. Mercedes zaś sięgnął po swój wielki grill sprzed lat i zamierza go stosować w nowoczesnym wydaniu. Czy uda się to pogodzić z nowoczesnym designem?
Gorden Wagener twierdzi, że nie ma przeciwskazań przeciwko "retro-grillowi". Mercedes Coupe pokaże to rozwiązanie w nowej formie
Tak naprawdę pierwszym samochodem, który dostał grill w "nowym-starym stylu", jest GLC. Tutaj połączono design spalinowego modelu z garścią detali z gamy EQ, a także z tym wielkim masywnym podświetlanym grillem z przodu. Podobne rozwiązanie zagości też w elektrycznej Klasie C.
Tu jednak mamy do czynienia z czymś więcej. Mercedes pracuje nad studyjnym coupe, które w przyszłości może stać się produkcyjnym modelem marki. Zacieniony prototyp ma dość ciekawą sylwetkę, a jedno ze zdjęć przedstawia wyjątkowo "gładką" linię boczną. Warto też zwrócić uwagę na lampy z sygnaturą świetlną w formie gwiazdy.
Niemcy nie ujawniają zbyt wiele szczegółów na temat tego projektu
Pewne jest to, że zadebiutuje pod koniec tego roku i będzie drogowskazem dla marki na kolejne lata. Tutaj jednak pojawia się wiele niepewności. Mercedes, podobnie jak i inni producenci, musi zmienić strategię, dopasowując ją do faktycznych potrzeb rynku. Jednocześnie coraz częściej mówi się o tym, że w zarządzie może dojść do zmiany, a Ola Kallenius ustąpi miejsca nowemu dyrektorowi wykonawczemu. Pojawiła się także informacja o potencjalnym rozstaniu z Gordenem Wagenerem, który z Merecedesem związał się blisko 30 lat temu.