MINI Countryman po liftingu ma trzy skrzynie automatyczne i żadnej manualnej
Oto MINI Countryman po liftingu. Zmiany są widoczne gołym okiem, ale ograniczają się głównie do sfery wizualnej. Mechanika pozostala niemal nietknięta.
Koń pociągowy marki? MINI Countryman to prawdziwy strzał w dziesiątkę, ciągnący sprzedaż "miniaków" w Europie i w USA. Odświeżona wersja ma sprawdzić się zwłaszcza w USA, gdzie w ostatnich latach popularność tego producenta nieco spadła. Co więc dostajemy w tym modelu?
MINI Countryman - tak, jest "Union Jack"
Z przodu odświeżony model nie będzie łatwy do odróżnienia od starszej wersji. Zmiany są drobne i ograniczają się do nowego zderzaka, przemodelowanego grilla oraz innej konstrukcji przednich świateł. Jedynie z tyłu zauważycie więcej różnic, bowiem lampy zyskały charakterystyczną sygnaturę świetlną, nawiązującą do flagi "Union Jack".
Poza tym gama lakierów zostanie rozszerzona o dwa odcienie (White Silver Metallic i Sage Green Metallic). Oczywiście nie zabraknie też nowych wzorów felg oraz pakietów stylistycznych. Jednym z nich będzie wykończenie elementów zewnętrznych w kolorze piano black.
W środku także postawiono na dyskretne zmiany. Znajdziemy tutaj nowy zestaw zegarów z cyfrowym prędkościomierzem (ekran 5-calowy) oraz dotykowy panel pamięci stacji radiowych (i funkcji) na centralnym pierścieniu.
Nie zabrakło tutaj także kilku wariantów tapicerek, w tym nowych kolorów skórzanego obszycia. Są to warianty znane z modelu Clubman: Chesterfield Malt Brown i Chesterfield Indigo Blu.
MINI Countryman - pod maską bez zmian
Oferta tego auta opierać się będzie na tych samych jednostkach napędowych. Gamę otwiera odmiana Cooper z silnikiem 1.5 (3 cylindry) o mocy 136 KM. Półkę wyżej stanie Cooper S (2.0 192 KM) i Cooper JCW (2.0 300 KM). Nie zabraknie też diesli o mocy 150 i 190 KM.
Dla fanów hybryd PHEV pozostawiono model Cooper SE, który łączy silnik benzynowy (1.5 136 KM) i jednostkę elektryczną. Mała bateria o pojemności 7,6 kWh nie została niestety zmieniona, tak więc zasięg na prądzie wciąż jest dość kiepski.
Ciekawostką jest dobór przekładni w tym aucie. W zależności od modelu dostaniemy 6, 7 lub 8-biegowy automat. Pierwszy znajduje się wyłącznie w hybrydzie. Drugi oferowany jest we wszystkich modelach przednionapędowych, zaś nowością jest 8-biegowa przekładnia Steptronic. Ta znajdzie się w modelach ALL4, czyli tych z napędem na "cztery łapy". A manualna przekładnia? Cóż, ta znika - nikt nie kupował tego auta z "kijem".