To siedmiomiejscowe Mitsubishi nie ma nic wspólnego z Renault. Wygląda dobrze, ale nie jest nam dane
Nazwę ma rodem z jakiejś wściekłej maszyny - a jest to tylko niezbyt duży 7-miejscowy SUV, który wygląda naprawdę dobrze. Mitsubishi Destinator nie jest klonem Renault i trafi na wybrane rynki.
Mitsubishi Destinator to siedmiomiejscowy SUV zbudowany z myślą o rynkach azjatyckich, który nie korzysta bezpośrednio z oferty partnerów aliansu Renault-Nissan. Napędza go turbodoładowany silnik benzynowy 1.5 o mocy 161 KM i momencie obrotowym 250 Nm. Jednostka współpracuje wyłącznie z bezstopniową skrzynią CVT i przekazuje moc na przednie koła. Mitsubishi nie przewiduje wersji z napędem na cztery koła.
Układ jezdny to prosta konstrukcja z belką skrętną z tyłu, ale z tarczowymi hamulcami na wszystkich czterech kołach. Standardem są 18-calowe felgi. Brak hybrydyzacji napędu jest tutaj dużym atutem. Masa własna tego auta wynosi 1495 kg.
Mitsubishi Destinator 2025. Co to za samochód?
Nowy model mierzy 4680 mm długości, 1840 mm szerokości i 1780 mm wysokości. To czyni go nieco krótszym i węższym od Mitsubishi Outlandera, ale wyraźnie wyższym. Kluczową różnicą jest rozstaw osi. Ten ma 2815 mm. Oznacza to, że przestrzeni między osiami jest znacznie więcej, niż w przypadku Outlandera.
Prześwit Destinatora wynosi 214 mm, a po zdjęciu osłony podwozia wzrasta do 244 mm. Do wyboru są tryby jazdy dostosowane do różnych warunków: Gravel, Wet i Mud.
Wygląd nie rozczarowuje
Destinator bazuje na ubiegłorocznym koncepcie DST i mimo budżetowego charakteru prezentuje się nowocześnie. Wnętrze wyróżnia się nietypową deską rozdzielczą z masywną, błyszczącą ramką otaczającą dwa ekrany. Cyfrowe zegary mają przekątną 8 cali i są głęboko osadzone w desce, co kontrastuje z płaskim 12,3-calowym ekranem systemu multimedialnego. Mitsubishi postawiło na ergonomię i zachowało fizyczne przyciski.
Nowy SUV japońskiej marki ma pełne wyposażenie. W standardzie znajdziemy panoramiczny dach, system audio Yamahy oraz 64-kolorowe oświetlenie ambientowe. Każdy rząd siedzeń ma dostęp do portów USB, a trzeci rząd dodatkowo otrzymał osobne nawiewy. Fotele drugiego rzędu składają się w proporcjachj 40:20:40. Po złożeniu trzech rzędów przestrzeń bagażowa staje się niemal płaska.
Gdzie pojawi się Mitsubishi Destinator 2025?
Ten model zadebiutuje na rynkach ASEAN (Azja Południowo-Wschodnia) i stanie się trzecim modelem produkowanym przez Mitsubishi w Indonezji, obok minivana Xpander i kompaktowego crossovera Xforce, znanego też jako Outlander Sport. Choć jego nazwa brzmi nieco egzotycznie, SUV ma być rozsądną propozycją dla rodzin szukających przestronności i wyposażenia w przystępnej cenie.