Najszybsza kosiarka świata powraca w nowym wydaniu. Tak, jest jeszcze szybsza
Czy szybkie może być szybsze? Oczywiście, nawet jeśli mówimy o kosiarce.
Honda powróciła do projektu Mean Mower z nowym wyzwaniem - tym razem do księgi rekordów Guinnessa chcieli wpisać przyspieszenie tego pojazdu. Kosiarka przeszła więc szereg modyfikacji - dopracowano napęd, sztywność konstrukcji i stabilność przy wysokich prędkościach. Co ciekawe silnik pozostał nieruszony - jest to 200-konna konstrukcja o objętości skokowej 999 cm3, kręcąca się do 13 000 obrotów. Dzięki bardzo niskiej masie (jedyne 70 kg), Mean Mower ma lepszy stosunek mocy do masy niż np. Bugatti Chiron.
I widać to było podczas próby pobicia rekordu. Na torze Dekry przeprowadzono test przyspieszenia i prędkości maksymalnej. Za kierownicą pojazdu usiadła Jess Hawkins, zawodniczka jeżdżąca w kartingu oraz motoryzacyjna kaskaderka. Efekty przejazdu przerosły chyba wszystkie oczekiwania - Honda Mean Mower rozpędziła się do 161 km/h w 6,29 sekundy, zaś osiągnięta prędkość maksymalna to aż 242,99 km/h. Tym samym japońska marka ponownie wpisała się do księgi rekordów Guinnessa.
Warto dodać, że Honda Mean Mower wciąż posiada funkcję koszenia. Jeśli więc macie potrzebę wykoszenia pobocza toru podczas wyścigu, to odezwijcie się do tego japońskiego producenta.