"Nie pykło". Smart znika z USA i Kanady
Czyżby Smart właśnie dostał gwóźdź do trumny? Marka ta całkowicie znika z USA i Kanady.
W wywiadzie dla portalu TechCrunch przedstawiciele Daimlera potwierdzili, że wraz z końcem produkcji roku modelowego 2019, Smart całkowicie zniknie z USA i Kanady. Mowa oczywiście o elektrycznej wersji tego samochodu, bowiem od marca 2019 silniki spalinowe zniknęły z oferty Smarta. Dlaczego te małe auta znikają z USA i Kanady? Odpowiedź jest prosta - wysokie koszty homologacji i transportu nie mają uzasadnienia w momencie, w którym sprzedaż po prostu leży. Poza tym klientom nie spodobała się decyzja o przejściu na napęd elektryczny, który jest mało efektywny w tym samochodzie i nie pozwala na pokonywanie dłuższych dystansów.
Jeszcze w 2016 roku Smart sprzedał ponad 6000 aut w USA. Rok temu było to już tylko nieco ponad 1200, zaś w 2019 liczba aut, które trafiły do klientów, jest śmiesznie mała. W Kanadzie wyniki są jeszcze gorsze, bowiem od stycznia sprzedano tam dokładnie 45 samochodów.
Czy taki sam los czeka Smarta w Europie? Jeśli producent ten nie dopracuje swoich elektrycznych aut, będących jedynymi w produkcji, to niestety istnieją na to spore szanse. Niestety - śmiesznie mały zasięg w połączeniu z szybko rosnącym zużyciem energii przy odrobinę szybszej jeździe sprawiają, że eksploatacja takiego auta, nawet w miastach z wieloma ładowarkami, jest zwyczajnie niekomfortowa i wręcz męcząca.