Nissan serii Z powraca. Będzie retro, będzie V6, będzie napęd na tył

Nissan nie skreślił serii Z. Nowy sportowy model tej marki jest w drodze i wszystko wskazuje na to, że będzie naprawdę intrygującym autem.

Już od pewnego czasu Nissan testuje potencjalnie nową generację sportowego modelu Z. Co prawda wciąż kryje się ona pod nadwoziem emerytowanego 370Z, aczkolwiek źródła zbliżone do producenta ujawniły kilka ciekawostek na temat nowego auta. I uwierzcie nam, może to być naprawdę dobry samochód.

Nissan Z

Czyżby Supra zmotywowała Nissana do działania?

Po ogromnym sukcesie modelu 350Z i 370Z, Nissan całkowicie zapomniał o segmencie przystępniejszych cenowo sportowych samochodów. GT-R wciąż ma się doskonale, ale i tutaj pojawiają się pierwsze wyraźne zmarszczki, których kolejny lifting już raczej nie ukryje.

Japończycy zaczęli jednak od czegoś, co otworzy gamę sportowych aut. Wszystko wskazuje na to, że Toyota Supra i jej sukces przyspieszyły pracę w Nissanie - dopiero teraz nabrały one właściwego tempa. Marka ta idzie w dobrym kierunku, bowiem według wstępnych informacji nowy model Z będzie nowoczesną interpretacją stylistyki retro. Mówi się, że największą inspiracją jest Datsun 240Z, choć Nissan 300ZX także wymieniany jest wśród samochodów-wzorów dla nowej "zetki".

Pod maską znajdzie się solidne V6

Tu akurat Nissan ma problem z głowy, bowiem odpowiedni silnik leży w magazynach marki. Mowa o jednostce 3.0 V6 TT z Infiniti. To właśnie ją otrzyma nowy Nissan z Serii Z. Mówi się o około 405 KM mocy, czyli wartości, którą oferowało Infiniti Q50S i Q60S.

Nissan Z

Silnik ten będzie połączony z 9-biegowym automatem, choć obecność manualnej przekładni także jest bardzo prawdopodobna. Wszystko wskazuje na to, że projekt z SEMA 2018 mógł być zapowiedzią tego, co znajdziemy w nowym modelu. Tam bowiem silnik VR30DDTT połączono z 6-biegową manualną skrzynią z modelu 370Z Nismo. Co więcej, posiada ona funkcję revmatchingu, czyli automatycznych międzygazów przy redukcjach przełożeń.

Nowy Nissan z Serii Z najprawdopodobniej ujrzy światło dzienne pod koniec 2021 roku.