BMW serii 8 oficjalnie [ZDJĘCIA, INFORMACJE, DANE TECHNICZNE]
Kilka godzin temu wyciekły dwa pierwsze zdjęcia, a teraz możemy powitać je oficjalnie, z pełnymi informacjami i sesją zdjęciową.
Potężne nerki, długa maska, opadający tył coupe i przednie lampy wyposażone w laserowe lub diodowe światła. Skąd to znamy? BMW serii 8 jest tylko lekko ugładzonym konceptem z zeszłego roku. I chyba nieźle - bo wygląda dość dobrze. Z przecieków podejrzeliśmy już wiele tygodni temu, jak może wyglądać wnętrze, teraz widzimy je oficjalnie. Jest proste, niektórzy zapewne uznają, że nudne, ale teoretycznie nawiązuje kształtem i rozplanowaniem do pierwszej serii 8. Na uwagę zwracają dość grube ramki sterczącego (niestety) ekranu, panel klimatyzacji z wyświetlaczami upchniętymi obok nawiewów oraz... bardzo oryginalny selektor przełożeń wykonany ze szkła (można zamówić też normalny).
We wnętrzu zadebiutują też nowe zegary, które wydają się aż zbyt ekstrawagancko - trapezoidalne do tego wnętrza (przekątna 10,3"), a także nowy system inforozrywkowy na ekranie o przekątnej 12,3 cala. Samochód na zdjęciach zaprezentowano w wykończeniu Individual, ale tak czy inaczej spodziewajmy się wysokiej jakości i mnogości opcji (wspomniane już szklane, a także stalowe elementy ozdobne). Z zewnątrz za to ciekawi użycie konstrukcji z CFRP (podobnie jak seria 7, seria 5, czy BMW serii i) - dla chętnych będzie można poszerzyć zastosowanie tego materiału, zamawiając Carbon Package - wtedy plastik wzmacniany włóknem znajdziemy też na lusterkach, dyfuzorze, spoilerze i dyfuzorze.
Seria 8 debiutuje od razu w dwóch wersjach silnikowych. Benzynowej M850i xDrive i dieslu 840d xDrive. Ta pierwsza to oczywiście napędzane na cztery koła, podwójnie doładowane V8, dysponujące dość potężną mocą 530 KM i momentem obrotowym 750 Nm. Seria 8, zastępująca w gamie serię 6, nie jest lekka, a i tak samochód na przyspieszenie do 100 km/h potrzebować będzie zaledwie 3,7 sekundy. Prędkość maksymalna ograniczona będzie do 250 km/h (jak podejrzewamy, na rynek trafi też możliwość dokupienia pakietu podnoszącego limiter - zapewne do ponad 300 km/h).
Diesel to znana jednostka napędowa 3.0 o sześciu cylindrach w rzędzie. Dwie turbiny pompują powietrze, generując 320 KM i 680 Nm. Podobnie jak w M850i, ośmiobiegowy automat przenosi moc na wszystkie cztery koła. 100 km/h w przypadku diesla "pęka" po 4,9 sekundy, prędkość maksymalna - również ograniczona do 250 km/h.
To oczywiście nie koniec nowości - w przygotowaniu jest kabriolet, a także topowa wersja M8. Możliwe też, że poznamy słabszą wersję benzynową 840i oraz mocniejszego diesla M850d.
BMW serii 8 trafi na początku do Stanów Zjednoczonych, już na jesieni. Bliżej zimy pojawi się w Europie. Na naszych rynkach samochód ma być dostępny w listopadzie.