Volkswagen SMV Concept - Największy w gamie, tylko dla Chińczyków

Na trwających właśnie targach w Szanghaju Volkswagen pokazał sporo nowości - głównie SUV-ów. Niekwestionowanym liderem jest niemal seryjny koncept SMV - jest większy od modelu Atlas/Teramont.

Chiny i SUV to w motoryzacji połączenie niemal stereotypowe. Volkswagen na tamtym rynku nie dość, że ma olbrzymią rzeszę klientów, to jeszcze gama SUV-ów w palecie modeli rozszerza się szybciej niż wszechświat. Na trwających właśnie targach w Szanghaju pokazano koncept SMV. Jest większy od modelu Atlas (w Chinach Teramont) - ma 5,1 metra długości. To największy samochód zbudowany na platformie... MQB, czyli tej "kompaktowej" modularnej płycie z poprzecznie umieszczonym silnikiem. Siedmioosobowy SMV napędzany jest "domyślnie" przez dwulitrowe TSI dysponujące 300 KM i 499 Nm. Moc przenoszona jest na wszystkie cztery koła (napęd typu Haldex) przez siedmiobiegową skrzynię automatyczną DSG. Droższa i bardziej zaawansowana wersja ma mieć pod maską 2.5-litrową jednostkę VR6, zapewne z doładowaniem (a więc nie prosty, wolnossący silnik 3.6 V6, znany z Atlasa/Teramonta).

Wnętrza jeszcze nie poznaliśmy, ale powinno zapewniać odpowiednią ilość miejsca dla siedmiu osób, a bryła wskazuje, że i nad głową go nie zabraknie.

Produkcja SMV jest w zasadzie potwierdzona. Choć to tylko prototyp, z zewnątrz wygląda na gotowy - nasze informacje mówią o tym, że na rynku powinien pojawić się w ciągu dwóch lat, przy współpracy ze spółką FAW, z którą Volkswagen wspólnie buduje samochody w Chinach. I nie spodziewajmy się, że ten model pojawi się gdzieś indziej - w zasadzie tylko w USA miałby jakiekolwiek szanse na dobrą sprzedaż. No chyba, że Volkswagen po drodze do gamy dołączy odmianę hybrydową.