Mazda pokazuje biceps w Chinach. Dwa nowe modele mają wzmocnić pozycję
Jeśli nie ma Cię na tym rynku, to nie istniejesz - tak mawiają znani ekonomiści. Pewne jest to, że Mazda nie odpuszcza sobie rywalizacji z konkurencją i prezentuje dwa nowe modele, które pomogą im podbić serca Chińczyków.
Targi w Pekinie dobitnie pokazały, że Chiny ustalają zasady gry. Największe koncerny robią wszystko, aby wzmocnić tam swoją pozycję. Mazda nie jest tutaj wyjątkiem. Choć nie należy do największych producentów na świecie, to nie może odpuścić sobie rywalizacji na tym rynku.
Problemem jest oczywiście gama modelowa. Chińczycy oczekują konkretnych produktów, w tym wielu elektrycznych modeli. Japończycy w swojej gamie takich jeszcze nie posiadają (poza crossoverem MX-30), a prace nad nową platformą jeszcze trwają.
Najlepszym rozwiązaniem jest więc współpraca z lokalnym producentem. Tak to wygląda w tym przypadku - Mazda związała się z grupą Changan, dzięki której opracowała dwa nowe samochody. To EZ-6 i Arata.
Mazda EZ-6 to "daleki kuzyn" znanej nam "szóstki" Ma podobne wymiary, ale nie ma w niej genów "jinba ittai"
Tym, co Mazda dała tutaj od siebie, jest wygląd. Co jak co, ale sylwetka tego samochodu wpada w oko i robi dobre wrażenie. Jest nowoczesna, wręcz futurystyczna, a jednocześnie ma wiele cech oferowanych obecnie modeli.
W praktyce mówimy tutaj jednak o gruntownie przebudowanym Changanie Deepal SL03. Chińska limuzyna stała się bazą, którą Japończycy wykorzystali i dopasowali wizualnie do swoich potrzeb. W środku jest więc nieco mniej nawiązań do samochodów tej marki, ale całość prezentuje się naprawdę atrakcyjnie. 14,6-calowy ekran stanowi centrum dowodzenia, a za kierownicą ukryto wyświetlacz o przekątnej 10,2 cala.
Mazda EZ-6 mierzy dokładnie 4921 mm długości i ma 2,9 metra rozstawu osi. Co więcej, elektryczny wariant może pochwalić się fenomenalnym rozkładem mas w proporcjach 50:50. To gwarantuje dobre właściwości jezdne. W standardzie jest też tutaj wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi (multilink).
Na rynek trafią tutaj dwie wersje - z mniejszym akumulatorem (58 kWh) i większym (80 kWh). Silnik oferuje od 218 do 262 KM mocy, w zależności od wybranego wariantu. Na rynek trafi też hybryda plug-in z dużym akumulatorem (około 30 kWh). Elektryczne EZ-6 przejadą 600-700 km na ładowaniu, zaś zasięg hybrydy to około 1000 kilometrów.
Mazda zaprezentowała też drugi samochód - Arata
Ten model na rynek może trafić pod nazwą EZ-60 i będzie SUV-em, który także bazuje na technologii firmy Changan. Tutaj jednak mamy jeszcze do czynienia z prototypem, a produkcyjna wersja zaplanowana jest na przełom 2025 i 2026 roku.