Dostawczaki na minuty. Przetestowaliśmy nową usługę 4Mobility

4Mobility to kolejna firma, która do swojej floty wprowadziła auta użytkowe. Tutaj jednak wykorzystanie takich pojazdów jest dużo łatwiejsze.

W Traficarze możesz wypożyczyć Renault Kangoo, aczkolwiek jest ono dostępne pod wyselekcjonowanymi centrami handlowymi i musi być odstawione w to samo miejsce. CityBee z kolei wymaga odbioru i zwrotu auta w określonych strefach. Tymczasem 4Mobility debiutuje z czymś całkowicie nowym - w gamie pojawiły się Volkswageny Caddy i Transportery, które tak jak inne auta tej sieci będzie można wypożyczać i odstawiać w dowolnie wybranym miejscu w wyznaczonej strefie. Obejmuje ona dużą część miasta, tak więc znalezienie, wykorzystanie i następnie zaparkowanie auta będzie dziecinnie proste. Z kolei największy model - Crafter, póki co dostępny jest tylko w systemie bazowym.

Jak już wspomniałem, gamę aut oparto na produktach Volkswagena - jest to Caddy Maxi, Transporter i długa odmiana Craftera. My przejechaliśmy się tym pierwszym i jesteśmy bardzo miło zaskoczeni. Przede wszystkim Caddy wyposażone są w silniki 1.4 TSI, co daje im sporą zrywność i niezłą kulturę pracy. Wyposażenie? Kierownica jest może plastikowa, ale mamy automatyczną, dwustrefową klimatyzację i system multimedialny z obsługą interfejsu smartfona (Android Auto i CarPlay). Nie zabrakło też czujników cofania a nawet kamery - manewrowanie jest więc bardzo łatwe. Wszystkie auta są nowe - Caddy na liczniku miało dokładnie 48 kilometrów, czyli dopiero co zjechało z lawety. Paka w tym aucie jest wystarczająco duża do przewozu mniejszych mebli, kanapy czy innych dużych przedmiotów. Jeśli Caddy to za mało, to w pogotowiu zostaje właśnie Transporter.

Dostępność do aut na terenie całej strefy jest tutaj największą zaletą - pozwoli to na łatwy i tani transport w "krytycznej" sytuacji. CityBee nie jest drogą usługą, ale problematycznym elementem jest odbiór i zwrot auta w danej strefie. Za Caddy i Transportera w 4Mobility trzeba zapłacić odpowiednio 50 i 60 groszy za minutę jazdy i 80 groszy za każdy przejechany kilometr.