Nowy elektryk za 169 900 złotych. Omoda E5 nie będzie miała lekko

Nowa Omoda E5 wjeżdża na polski rynek - i nie będzie miała lekko. Chiński elektryk nosi już brzemię wysokiego cła. Ceny tego modelu startują od 169 900 złotych.

  • Elektryczna Omoda E5 dołączyła do oferty marki
  • W ofercie będzie tylko jedna wersja
  • Zasięg wynosi 402 kilometry na jednym ładowaniu

Chińczycy poszerzają swoją ofertę w Europie. Grupa Chery, oferująca marki Jaecoo i Omoda, dorzuca do gamy elektryka. Omoda E5 2025 debiutuje w polskiej gamie. Dostępna będzie tylko jedna wersja wyposażenia (Premium). Sprawdzamy co oferuje ten model.

Omoda E5 2025 kosztuje 169 900 złotych. Ma bardzo dobre wyposażenie

Bateria w tym samochodzie oferuje 61 kWh pojemności, a zasięg na jednym ładowaniu to 402 kilometry według normy WLTP. Chiński producent obiecuje maksymalną moc ładowania na poziomie 80 kW, co stawia ten model mniej więcej na półce Hyundaia Kony Electric.

Model E5 dostaniemy tylko w wersji Premium, co oznacza kompletne wyposażenie w standardzie. Mowa tutaj między innymi o 18-calowych felgach, podgrzewaniu kierownicy i foteli, multimediach z ekranem 12,3-cala, nagłośnieniu SONY, tapicerce z eko-skóry i o szeregu innych dodatków.

Omoda E5 cena polska

Opcje ograniczają się do wyboru lakieru, przy czym wszystkie kolory są w cenie. Dostępne odcienie to Khaki white, Aviation silver, Phantom gray, Blood red, Midnight blue lub Carbon black. Lakiery Khaki White, Aviation silver oraz Aqua green, można także połączyć z czarnym dachem.

OMODA E5 jest objęta gwarancją 7 lat lub 150 tys. km. Gwarancja na baterię to 8 lat lub 160 tys. km.

Ten model nie będzie miał lekko

O 3 000 złotych tańsza jest między innymi KIA EV3 w bazowej wersji. Owszem, oferuje gorsze wyposażenie, ale wśród wielu osób może budzić większe zaufanie. Obydwa te auta mocno "podcina" Skoda Elroq, która kosztuje niemal równo 149 900 złotych, czyli o 20 000 złotych mniej. Ma mniejszą o niecałe 10 kWh baterię, ale za to oferuje dużo szybsze ładowanie i ma dość obfitą listę opcji.

Omoda i Jaecoo zapowiadają też nowy system hybrydowy - Super Hybrid System

Pierwszym autem, które go zyska, będzie Jaecoo 7. Połączono tutaj silnik 1.5 TDGI o wysokiej sprawności cieplnej (44,5%!) z dużą baterią (zapewnia do 90 km zasięgu) i z mocną jednostką elektryczną. Chińczycy obiecują tutaj bardzo niskie zużycie paliwa dzięki zastosowaniu cyklu pracy Millera w silniku spalinowym, a także za sprawą sprytnie działającej elektroniki zarządzającej pracą napędu.

W 2025 roku ten napęd pojawi się nie tylko w Jaecoo - w oficjalnie potwierdzonych planach jest też debiut Omody 7 PHEV i Omody 9 PHEV. Na rynek wjedzie także elektryczne Jaecoo 5.