Od 2026 roku wyższe kary za brak OC. Nawet 14 tysięcy złotych dla ciężarówek

Od przyszłego roku kary za brak OC będą dużo wyższe. Wynika to z rosnącej płacy minimalnej, która jest podstawą do wyznaczania wyliczeń.

Od 1 stycznia 2026 roku w Polsce obowiązują nowe kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC pójdą w górę. Ich wysokość powiązana jest z płacą minimalną, która od początku roku sięgnie kwoty 4806 zł. Zmiany oznaczają znacznie większe koszty dla kierowców, którzy dopuszczą do przerwy w ciągłości ochrony.

Kary za brak OC idą w górę z powodu rosnącej płacy minimalnej. Zmiany będą duże

W przypadku aut osobowych kara wynosi 1920 zł przy przerwie do 3 dni, 4810 zł przy przerwie od 4 do 14 dni oraz 9610 zł, jeśli pojazd pozostaje bez ubezpieczenia dłużej niż dwa tygodnie.

Stawki kar dla ciężarówek i autobusów

Właściciele samochodów ciężarowych i autobusów zapłacą 2880 zł przy braku OC do 3 dni, 7210 zł od 4 do 14 dni i 14420 zł po upływie dwóch tygodni.

Stawki kar dla motocykli i skuterów

Dla motocykli i skuterów kary wynoszą odpowiednio 320 zł, 800 zł i 1600 zł, w zależności od długości przerwy w ochronie.

OC jest obowiązkowe i nie może być tutaj jakiejkolwiek przerwy

OC musi posiadać każdy zarejestrowany pojazd. Nie ma znaczenia, czy samochód jest używany, uszkodzony czy stoi w garażu. Niedopuszczalna jest nawet jednodniowa przerwa w ochronie. Wyjątek dotyczy pojazdów historycznych oraz testowych, które można ubezpieczyć krótkoterminowo.

kara za brak OC 2026

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wykrywa przerwy w polisach z 95-procentową skutecznością. Policja ujawnia jedynie około 4 procent przypadków. Jeżeli kary nie ureguluje się dobrowolnie, sprawa trafia do urzędu skarbowego. Opłata może zostać ściągnięta z wynagrodzenia, emerytury, renty lub konta bankowego.

Do utraty ochrony dochodzi najczęściej przy zmianie właściciela pojazdu, gdy nie wykupiono nowej polisy. Wśród powodów pojawia się zwyczajny brak opłacenia raty, pomyłka w przelewie lub zakończenie ochrony krótkoterminowej polisy. Kary za brak OC trafiają także do osób, które mają niesprawny samochód. Takie auta często "zalegają" w garażach lub na parkingach, a właściciele o nich zapominają. Problemy pojawiają się również wtedy, gdy polisę wystawiono na inną osobę niż sprzedający.

Kary za brak ubezpieczenia OC. Skala problemu jest wbrew pozorom duża

W 2024 roku UFG wystawił 351 tysięcy wezwań do zapłaty. Średni dług nieubezpieczonego sprawcy szkody wynosił 22,4 tys. zł. Rekordzista musiał zwrócić aż 4,7 mln zł. Dla porównania średnia składka OC w 2025 roku wynosiła około 800 zł.