Oto KIA, o której nie wiedzieliście, a którą chcielibyście mieć. Tu jest jakby luksusowo

Istnieje spora szansa, że ta KIA Carnival będzie obiektem pożądania wielu osób. Powodem jest jej wnętrze.

W świecie, gdzie za luksus odpowiadają głównie wielkie SUV-y i jeszcze większe limuzyny, Koreańczycy postanowili pójść zupełnie inną drogą. KIA Carnival Hi Limousine 2026 to dowód na to, że minivan też może być wyznacznikiem prestiżu - zwłaszcza w Korei, gdzie takie auta biją rekordy popularności wśród wymagających klientów. Choć z zewnątrz ten model wygląda specyficznie, to jego wnętrze imponuje.

KIA Carnival Hi Limousine wygląda jak samochód z boksem na dachu. Ma unikalne możliwości

Ten model wygląda specyficznie - i tego nie da się ukryć. Wysoki dach nie jest tutaj przypadkowy. Nie pełni oczywiście roli "bagażnika". To specjalnie zaprojektowana, stalowa konstrukcja, która zwiększa przestrzeń w kabinie i pozwala wygodnie podnieść się w samochodzie.

Poza tym Carnival nawiązuje do innych modeli marki i prezentuje się naprawdę ciekawie. Można śmiało powiedzieć, że jest to jeden z tych modeli, które chciałoby się zobaczyć w Europie.

KIA Carnival Hi Limousine 2026

Salon na kółkach? Bardzo proszę.

Kabina Kii Carnival Hi Limousine to pokaz możliwości inżynierów marki. Auto występuje w wersji czteroosobowej, siedmioosobowej lub dziewięciomiejscowej. Największe wrażenie robi topowa odmiana Signature, czyli czteromiejscowy „salon na kółkach”.

Dwóch pasażerów podróżujących z tyłu ma tutaj do dyspozycji kapitańskie fotele z funkcją masażu, wysuwane podnóżki, osobny masażer do stóp i nawet… schowek na buty.

Na tym nie koniec. Wnętrze zaskakuje obecnością 21,5-calowego ekranu zamontowanego na dachu, dotykowym panelem do sterowania multimediami i klimatyzacją, a także składanymi stolikami, lodówką oraz bezprzewodowymi ładowarkami.

O odpowiedni klimat dbają grube dywaniki, zasłony z ozdobnym przeszyciem i oświetlenie sufitowe z efektem „rozgwieżdżonego nieba”, które zapamiętuje ulubione ustawienia użytkownika. Opcjonalnie dostępny jest system audio Bose z dwunastoma głośnikami.

Inżynierowie Kii postawili na komfort. Czteromiejscowa wersja Hi Limousine zyskała specjalne amortyzatory, dodatkowe poduszki i niżej umieszczone tylne siedzenia. Całość dopełniają lepsze wygłuszenia oraz nowe zestrojenie zawieszenia.

KIA Carnival Hi Limousine. Do wyboru są tutaj dwa silniki - obydwa ciekawe

Pod maską Carnival Hi Limousine znajdziemy dwa silniki do wyboru. Klasyczny 3,5-litrowy V6 generuje 290 KM, a zupełnie nowością jest hybrydowy układ 1.6 T-GDI o mocy 245 KM. Diesel zniknął z oferty Hi Limousine, zostając wyłącznie w podstawowych wersjach Carnivala.

Ile kosztuje luksus w koreańskim stylu?

KIA Carnival Hi Limousine 2026 jest już dostępna w sprzedaży, ale niestety tylko w Korei. Ceny zaczynają się od 63,27 miliona KRW (około 197 tys. zł) za dziewięcioosobową odmianę Noblesse z silnikiem V6. Topowa czteromiejscowa hybryda Signature to już 97,8 mln KRW, czyli blisko 304 tys. zł. Dla porównania klasyczny Carnival w bazowej wersji kosztuje 36,36 mln KRW (około 113 tys. zł).

Ciekawostką jest fakt, że takie samochody pojawiają się w Europie. Ściągają je koreańskie spółki, ambasady i... KIA. Zarząd marki, stacjonujący we Frankfurcie, ma kilka takich samochodów do swojej dyspozycji.