Peugeot ujawnia specyfikację auta, które wystartuje w Le Mans. Jest ciekawie!
Silnik V6 biturbo, zaawansowany napęd elektryczny i wiele systemów, które będą zarządzać tym autem. Peugeot ujawnia możliwości swojego auta, które wystartuje w Le Mans.
Peugeot nie zwalnia tempa i cały czas intensywnie pracuje nad swoim autem, które wystartuje w klasie hypercars (LMH)w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans. Początkowo zapowiadano, że bolid powstanie przy współpracy z Rebellionem, ale Francuzi ewidentnie zdecydowali się na solowe działania. Wykorzystywane jest jedynie techniczne doświadczenie firmy TOTAL, z którą Peugeot współpracuje od lat.
Peugeot HYBRID4 500 kW
Pod tą nazwą kryje się 670-konna maszyna, która zaatakuje Circuit de la Sarthe już w 2022 roku. Konstrukcja jest bardzo ciekawa - centralnie umiejscowiony silnik V6 przekazuje moc na tylne koła, silnik elektryczny napędza przednie, a całość współpracuje z 7-biegową przekładnią sekwencyjną.
Jednostka benzynowa ma 2,6-litra objętości skokowej, układ V6, dwie turbosprężarki w układzie biturbo i generuje solidne 680 KM. Wspiera ją 268-konny silnik elektryczny. Klasa LMH ma limitowaną moc do 670 KM, tak więc komputer musi odpowiednio ograniczać możliwości silnika spalinowego i dopasowywać działanie "elektryka", tak aby wszystko było zgodne z regulaminem.
Dodatkowo jednostka elektryczna może pracować tylko w dwóch określonych zakresach - podczas zjazdu do pitlane, oraz przy prędkościach przekraczających 120 km/h. Oznacza to, że napęd na 4 koła będzie dostępny w szybszych zakrętach i na długich prostych.
FIA monitoruje moc aut
Przy każdym kole montowany jest specjalny sensor, który na żywo przekazuje informacje do FIA. Sędziowie mają więc stały wgląd w tak zwany "balance of performance", czyli rzecz, która budzi najwięcej emocji w nowych wyścigach długodystansowych.
Peugeot HYBRID4 500 kW ma też unikalny system hamulców
Zdecydowano się na rozwiązanie brake-by-wire, gdzie kierowca ma pełną możliwość regulacji zakresu działania rekuperacji i klasycznego hamowania. Dzięki temu po odpowiednim treningu bez problemu będzie mógł dopasowywać działanie rekuperacji w taki sposób, aby odzyskiwać jak najwięcej energii.
Tak wyglądać będzie Peugeot HYBRID4 500 kW. Imponujący, nieprawdaż?
Czy będzie produkcyjne auto?
Zasady LMH nieco się zmieniły i nie wymaga się już stworzenia drogowej wersji auta, które wystartuje w Le Mans. Jest jednak pewien haczyk - napęd z auta wyścigowego, a konkretniej jego silnik, musi trafić do jakiegoś produkowanego w krótkiej serii auta. Gdzie Peugeot upchnie 2,6-litrowe V6? To może być duża niespodzianka.