Pojedynek "amerykańsko-amerykański". Chevrolet pstryknął w nos Forda
Ford napracował się jak zły. Kilka prób, zmiany konfiguracji i wszystko to, aby ich Mustang GTD po kilku tygodniach oddał tytuł najszybszego amerykańskiego samochodu na Nurburgringu znacznie tańszemu... Chevroletowi Corvette ZR1X. Auć.
"Ta zniewaga krwi wymaga"? Może nie będzie to brutalny pojedynek, ale Ford nie ma powodów do radości. Ich flagowy projekt, Mustang GTD, ma być amerykańską odpowiedzią na Porsche 911 GT3. Punktem wyjścia dla tego samochodu jest właśnie wyczynowy Mustang GT3. To z nim GTD dzieli większość podzespołów. Ze standardowym produkcyjnym modelem ma niewiele wspólnego. Amerykanie natrudzili się, napocili się, aby wywalczyć wymarzony czas na Nurburgringu: 6:52.07 minuty. I wiecie co? Chevrolet przywiózł Corvette ZR1 i ZR1X na Nurburgring, zrobił kilka kółek i... słabszą i tanią wersją objechał samochód z "błękitnym owalem".
I to solidnie. Corvette ZR1 pokonało "Zielone Piekło" w 6:50.76 minuty, czyli urwało blisko 1,5 sekundy. Z kolei wersja ZR1X, która generuje 1250 KM i jest najmocniejszym wcieleniem tego auta w historii, przejechała tor w 6:49.275 minuty.
Krótko mówiąc: Chevrolet dość standardowym drogowym samochodem dosłownie zdmuchnął Mustanga GTD
A problem w tym, że Ford w program GTD zainwestował ogromne pieniądze, a nad projektem pieczę sprawuje firma Multimatic, która opracowała między innymi Forda GT. Co poszło nie tak? Trudno powiedzieć - tym bardziej, że zastosowano tutaj wiele ciekawych rozwiązań, takich jak zawieszenie push-rod z tyłu, a także nadwozie wykonane częściowo z włókna węglowego.
Ford nie poddaje się jednak bez walki. Jim Farley, szef tej marki, w gratulacjach dla Chevroleta na X (dawniej Twitter) napisał, że "walka trwa". Można więc śmiało założyć, że błękitny owal zamierza dalej szlifować swój samochód. Chce osiągnąć nim wynik zbliżony (mniej lub bardziej) do Porsche 911 GT3, które wciąż pozostaje wyznacznikiem dla wielu firm.
Nie sposób też nie wspomnieć o dostępności tych samochodów. Chevrolet Corvette ZR1 i ZR1X to samochody, które można zamówić w salonie "wchodząc z ulicy". Tymczasem Ford wyprodukuje bardzo ograniczoną liczbę egzemplarzy Mustanga GTD i trafi on tylko do wybranych klientów. Tym samym ludzie odpowiedzialni za ten projekt nie mają zbyt wielu powodów do radości - zwłaszcza, gdy przegrali z masowym produktem.