Porsche 911 staje się hybrydą i jest pieruńsko szybkie. To będzie rewolucja
Odświeżone Porsche 911 992 jest już gotowe do premiery. Oficjalnie światło dzienne ujrzy 25 maja. Już teraz jednak Niemcy chwalą się garścią fascynujących informacji.
- Porsche 911 992.2 zyska napęd hybrydowy
- Osiągi nowej wersji robią wrażenie
- Jörg Bergmeister wykręcił tym autem na Nurburgringu czas lepszy o 8,7 sekundy względem starszej wersji
Znak czasów? Porsche 911 staje się hybrydą. Możecie jednak spać spokojnie. Jeśli marka z Zuffenhausen decyduje się na taki krok, to tylko i wyłącznie w sytuacji, w której wie, że nie rozczaruje swoich klientów. A nowe Porsche 911 992.2 ma być naprawdę imponujące pod wieloma względami.
Odświeżony model zyska całkowicie nową rodzinę jednostek napędowych, poprawiony układ jezdny i odświeżone wnętrze. Oficjalna premiera obędzie się już 25 maja.
Co wiemy o nowym hybrydowym Porsche 911 992.2?
Póki co niemiecka marka jest bardzo oszczędna w informacjach, które konsekwentnie wypuszcza do sieci. Wszystko wskazuje na to, że sercem odświeżonego modelu będą całkowicie nowe jednostki napędowe, w wybranych wersjach pozbawione turbodoładowania. W każdej konstrukcji kluczowe będzie wsparcie ze strony układu hybrydowego. Nie spodziewajcie się jednak konieczności ładowania z gniazdka.
Według wstępnych informacji, Porsche postawiło na rozwinięty układ odzyskiwania energii z hamowania, a także na powiększony, ale nie za duży akumulator. Tutaj z pomocą przyszedł motorsport, a dokładniej Formuła E i kategoria LMDh. Dzięki świetnej rekuperacji bateria będzie przez większość czasu gotowa na dostarczanie energii dla jednostki elektrycznej.
Ta najprawdopodobniej znajduje się w skrzyni biegów i wspomaga tym samym silnik spalinowy. Bazowa wersja połączy silnik 3.0 B6 z doładowaniem i hybrydę, zaś modele GTS najprawdopodobniej dostaną nową jednostkę 3.6 B6 (wolnossącą) z układem hybrydowym. Nowa jednostka napędowa zagości też w Porsche 911 Turbo - tutaj ma pojawić się silnik 3.6 Turbo.
Możliwości tego auta potwierdził Jörg Bergmeister na Nurburgringu. Bazową wersją z pakietem aerodynamicznym wykręcił czas 7:16,934 min
Tym samym przejechał "zielone piekło" o 8,7 sekundy szybciej, niż dotychczasowy model w identycznym wydaniu. „Nowe 911 stało się znacznie szybsze na torze” – mówi Bergmeister. „Mamy większą przyczepność i znacznie wyższą moc, a spontaniczna reakcja hybrydowego napędu o wysokich osiągach stanowi wielką zaletę”.
Szczegółowe informacje na temat tego auta poznamy już 25 maja o godzinie 15.