Odświeżone Porsche Cayenne 2024 mruga "oczkiem" tuż przed debiutem
Porsche Cayenne 2024 zadebiutuje już we wtorek, 18 kwietnia w Szanghaju. Możemy już zobaczyć, jak będzie wyglądać.
Już w tym tygodniu wzrok wielu osób skieruje się na chińską metropolię. We wtorek w Szanghaju będzie miała premierę najnowsza odsłona przeboju z Zuffenhausen. Porsche Cayenne 2024 to głęboki lifting trzeciej generacji modelu, który uratował firmę i stał się, obok Range Rovera, synonimem luksusowego SUV-a. Dzięki najnowszej zapowiedzi, możemy zobaczyć mniej więcej, jak będzie wyglądać nowy model
Porsche Cayenne 2024 nabierze kantów
Wygląda na to, że odświeżone Cayenne to nie będzie tylko kilka kosmetycznych zmian. Na udostępnionym zdjęciu widzimy tylko przednią lampę, ale różni się ona znacznie od tego co widzieliśmy do tej pory. Zamiast trójkątnego reflektora przypominającego łzę, dostaniemy zmienioną formę ze znacznie wyraźniej zaznaczonymi krawędziami. Pozostaną charakterystyczne cztery LED-y świateł dziennych, ale będą one miały formę kresek, tak jak w wielu prototypach i wyścigowych modelach marki.
Zastosowanie nowego kształtu świateł spowoduje prawdopodobnie dalsze zmiany z przodu - nowe błotniki, maska, zderzak dostaną nieco bardziej "kwadratowy" charakter. Widać to też po atrapie w zderzaku, w której boczne "kratki" połączono ze środkową, tworząc jeden, prostokątny wlot, z dodatkowymi lampami LED (kierunkowskazy). To może być ciekawy samochód. Zobaczymy, co finalnie pokaże producent. Na jednym ze szkiców widać też nieco uproszczoną formę tylnych świateł, z pojedynczym pasem świetlnym. Ale nie wiadomo, jak wiele z tego trafi do seryjnego modelu.
Znacznie więcej wiemy o wnętrzu, które już nam pokazano w całości. Nowa kierownica, cyfrowe zegary, czy selektor zmiany biegów przeniesiony w okolice kolumny kierownicy to tylko część zmian. Tutaj Porsche Cayenne 2024 również stawia na minimalizm. I maksymalizm jednocześnie. Linie i kształty są uproszczone, środkowy ekran nieco mniejszy, ale za to... doszedł trzeci. To chyba najważniejszy i najbardziej kontrowersyjny element nowego Porsche Cayenne 2024.
Oczywiście, będzie mógł z niego korzystać wyłącznie pasażer, ale jest to dowód na to, że ekrany na "całą szerokość" to przyszłość luksusowych samochodów. I choć robi to wrażenie, to nie wiem, czy mi się to podoba.
Nie mamy też informacji dotyczących gamy silnikowej, ale spodziewajmy się, że Porsche Cayenne 2024 będzie miało co najmniej cztery - pięć wersji. Będą to silniki V6 i V8 z doładowaniem, a także hybrydy Plug-in, w tym przepotężne Turbo S e-Hybrid.