Pozdrowienia z Rosji! Łada Iskra wykorzystała francuskie geny na swoją korzyść
Rosjanie przyszli, zabrali co leżało, przerobili i powiedzieli, że teraz jest to ich technologia. Tak oto powstała Łada Iskra.
- Rosjanie przeprowadzili "modyfikację" platformy, którą opracowało Renault
- Francuska marka wycofała się z Rosji w 2022 roku po tym, jak ten kraj zaatakował bezprawnie Ukrainę
- Łada opracowała nowy model Iskra, który jest rozwinięciem Vesty
Jak zrobić nowy samochód, aby się przy tym nie przepracować? Wystarczy wciąż to, co leży na stole i delikatnie zmodyfikować. Łada Iskra to nic innego jak rozwinięcie Vesty. Ta z kolei wykorzystywała know-how Renault, właściciela tej marki. Francuzi wycofali się jednak całkowicie z Rosji w 2022 roku z oczywistego powodu. Łada początkowo została ze starszymi produktami w gamie, ale teraz "odbija się od dna".
Jak? To proste. Iskra wykorzystała konstrukcję Vesty, czyli technologię dostarczoną przez Renault. Rosjanie twierdzą, że zainwestowali 23 miliardy rubli w to, aby zmodyfikować i dopracować tę platformę. W efekcie dostali konstrukcję, która ma być bazą dla wielu modeli.
Łada Iskra nie jest nowym samochodem. To bardzo zaawansowany lifting Vesty
Zmieniła się tutaj przede wszystkim stylistyka tyłu, nawiązująca teraz do... Dacii Logan. W praktyce te auta raczej nie mają zbyt wiele wspólnego - tym bardziej, że platforma CMF-B nie trafiła na dobre w ręce Łady.
Tym samym mówimy tutaj o samochodzie konstrukcyjnie mającym około 10 lat, choć według władz marki jest on "technicznie niezależny" od rozwiązań Renault i bardzo nowoczesny. Cóż, słowa to jedno, praktyka to drugie.
Zresztą pod maską wciąż jest bardzo analogowo. Do wyboru klienci będą mieli silnik 1.6 o mocy 90 KM (z modelu Granta, bardzo stara i prosta konstrukcja), albo nieco nowszą jednostkę z Vesty - 1.6 106 KM. Ta druga łączy się opcjonalnie z automatem, zaś standardowo jest tu stosowany 6-biegowy manual. W słabszej wersji można skorzystać z pięciu biegów.
Prawda jest taka, że od 2022 roku w Rosji można wybierać między lokalną produkcją a chińskimi wynalazkami
Wszystkie marki z zachodu wycofały się z tego kraju. Nieliczne nowości trafiają okrężną drogą poprzez import z krajów, które niezmiennie współpracują z Rosją. Przeciętny zjadacz chleba ma jednak niewiele opcji: to różne chińskie wynalazki budowane na licencji, lub po prostu import z Państwa Środka.