Renault ma 15-biegową skrzynię biegów w Rafale. Nie poczujesz się jednak jak trucker

Gdy większość producentów korzysta z 8-biegowych skrzyń automatycznych, a niektórzy (tak jak Ford) sięgają nawet po 10 przełożeń, Francuzi idą dalej i robią... 15-biegową przekładnię. Znajdziecie ją w Renault Rafale z hybrydą plug-in.

Ile biegów powinien mieć nowy samochód? Renault Rafale pokazuje, że może ich być nawet 15 - i ta liczba nikomu nie przeszkadza. Flagowy wariant tego auta, czyli 300-konna hybryda plug-in, zyskał nietypową przekładnię konstrukcji firmy HORSE, czyli spółki Renault i Geely.

Choć oficjalnie jest tutaj właśnie 15 przełożeń, to są one wykorzystywane dla konkretnych napędów, w konkretnych momentach. Jak to działa? Zobaczcie sami.

Renault Rafale E-TECH Plug-In Hybrid ma nietypową skrzynię biegów. Wszystko dla wydajności

Konstrukcja o nazwie DB49 nie posiada klasycznych sprzęgieł. Ich miejsce zajmuje specjalny elektroniczny sterownik, który zajmuje się załączaniem kolejnych przełożeń. Te są osobne dla napędu elektrycznego i dla silnika spalinowego. W ten sposób można maksymalnie wykorzystać potencjał drzemiący w silniku elektrycznym i w napędzie spalinowym.

A mamy tutaj połączenie silnika 1.2 (trzycylindrowego), oferującego 150 KM, z dwoma silnikami elektrycznymi, które ukryto właśnie w skrzyni biegów. Te generują po około 47-48 KM, co łącznie daje nam 300 KM i 470 Nm momentu obrotowego do wykorzystania.

Renault Rafale E-TECH PHEV

To właśnie kombinacja przełożeń z dwoma silnikami pozwoliła na stworzenie 15 różnych długości przełożeń, czyli de facto 15 biegów. Renault chwali się, że za sterowanie tym układem odpowiada system Power Electronics Box, który jest też "mózgiem" układu plug-in hybrid. Choć punktem wyjścia dla tej konstrukcji była przekładnia z Rafale Hybrid (199-konnego), to liczba zmian w nowej wersji jest bardzo duża.

Renault Rafale Plug-In Hybrid to obecnie flagowy produkt tej francuskiej marki. 300-konna hybryda ma specyficzną konstrukcję, głównie za sprawą obecności bardzo małej pod kątem objętości skokowej jednostki napędowej. Niemniej Francuzi twierdzą, że nie będzie to przeszkodą dla klientów.

Renault nie planuje wprowadzać do oferty żadnej mocniejszej wersji napędowej, ani też nie pracuje nad większymi jednostkami napędowymi. Jedyną nowością, którą potencjalnie zobaczymy w wybranych modelach (w tym w Symbiozie), będzie hybryda z jednostką 1.8, oferująca 155 KM. Ta zadebiutowała już w Dacii Bigster, ale docelowo trafi też do innych samochodów tego koncernu -  w tym właśnie do Symbioza i do jego odpowiednika z logo Mitsubishi.