Rivian R3. Ten jeszcze mniejszy. Amerykanie zaskakują tanim, małym crossoverem
Od premiery mniejszego modelu w gamie Amerykanów minęło... kilkanaście minut. A potem pojawił się Rivian R3, jeszcze mniejszy i jeszcze tańszy elektryczny crossover.
- Rivian R3 będzie kompaktowym crossoverem
- Na rynek trafi później niż model R2
- W planach jest też bardziej wyczynowa odmiana
No dobra, jeszcze nie zdążyliśmy zrobić sobie herbaty po informacjach o Rivianie R2, a tymczasem Amerykanie pokazali mniejszy model. Rivian R3 ma spory potencjał i widzę dla niego miejsce również na europejskim rynku.
Rivian R3 korespondencyjnie konkuruje z Cuprą Formentor
O ile oczywiście ta byłaby całkowicie elektryczna. R3 przypomina bowiem kompaktowego, podniesionego hatchbacka o dość oryginalnej stylistyce. Mimo futurystycznego frontu, proporcje i kształt tylnej części auta przypominają mi samochody z dawnych lat. Trochę Fiat Ritmo, trochę Golf I. Tylko na dużych kołach i z dużym prześwitem.
I podnoszoną tylną szybą, bo taki, między innymi, ma być dostęp do tylnego bagażnika. Będzie też przedni oraz, nie zgadniecie; dwa schowki na rękawiczki.
Rivian R3 będzie znacznie mniejszy od R2, ale wcale nie bardzo mały - rozstaw osi będzie miał 2800 mm. Mimo tego, oba auta będą dzielić platformę oraz jednostki napędowe.
Tak, ten "maluch" również ma być dostępny w wersji jedno-, dwu- lub trzy silnikowej. Zwłaszcza ta ostatnia jest ciekawa. Będzie nazywać się Rivian R3X i będzie sportową odmianą.
Przy czym Sport wg Riviana jest "w stylu Baja". Auto ma nieco większe koła, inne felgi, większy prześwit oraz rajdowe detale. Zmieniono też wykończenie wnętrza. Fotele wyszły rewelacyjnie!
W kabinie, niezależnie od wersji, będzie panował porządek i minimalizm. Dwa proste ekrany, trójramienna kierownica to wszystko co znajdziemy na desce rozdzielczej. Tę pustą przestrzeń urozmaicą ciekawe faktury i materiały oraz kilka praktycznych dodatków. Na zdjęciach samochód, zwłaszcza R3X, robi bardzo ciekawe wrażenie.
Póki co producent nie ujawnił zbyt wielu szczegółów, łącznie z datą oficjalnej premiery. Na pewno jednak trafi na rynek później niż R2. Na SUV-a można już składać rezerwacje, a na crossovera jeszcze nie. Cena? Tu również na razie jest wielka niewiadoma. Możemy jednak być pewni, że nie powinna przekroczyć 35 - 40 000 USD za bazowy produkt.