Skoda drastycznie ogranicza produkcję, może też ją całkowicie wstrzymać

Marzy Wam się nowy Superb, Octavia lub Fabia? Musicie uzbroić się w cierpliwość, gdyż Skoda za chwilę całkowicie wstrzyma produkcję. Zgadnijcie dlaczego.

Powód nie będzie dla Was niespodzianką - chodzi o półprzewodniki. Sytuacja, w której znalazła się Skoda, jest obecnie naprawdę fatalna. Czeski producent od dłuższego czasu wytwarzał samochody bez wielu komponentów. Gotowe samochody czekają na placach na lepsze czasy i na uzupełnienie brakujących elementów.

Teraz jednak z Czech dobiegają znacznie gorsze wieści. Tomas Kotera, rzecznik prasowy marki potwierdza, że Skoda nie jest w stanie uniknąć całkowitego wstrzymania produkcji. Wszystko wskazuje na to, że marka zatrzyma niebawem zakłady i będzie czekać w gotowości na dostępność brakujących elementów.

Skoda dołącza do długiej listy poszkodowanych

Wiele osób myślało, że to ubiegły rok był próbą dla wszystkich osób. Tymczasem okazuje się, że jest dokładnie na odwrót. Pomimo zawieszenia produkcji w krytycznym momencie pandemii, końcówka 2020 roku była dość dynamiczna i dobra dla większości marek.

Prawdziwe wyzwanie przyniósł brak półprzewodników. Zaburzenia w łańcuchu dostaw, brak mocy przerobowych wśród dostawców i "pochłonięcie" lwiej części mikroczipów przez producentów sprzętu elektronicznego, takiego jak laptopy czy smartfony.

Skoda Fabia 2021 Półprzewodniki

Ogromne zapotrzebowanie na tego typu urządzenia przełożyło się na zawirowania, których nikt się nie spodziewał. A efekt tego jest taki, że nawet najwięksi producenci zanotują ogromne straty, znacznie większe niż w ubiegłym roku.

Włosi już wiedzą, że w tym roku wyprodukują znacznie mniej samochodów, niż w 2020. Na Półwyspie Apenińskim wytworzono rok temu 461 000 pojazdów. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku powstanie ich nawet o 100 000 mniej.

Skoda z powodu braku mikroczipów nie może szybko wprowadzić na rynek swojego nowego modelu

Mowa oczywiście o Fabii, będącej jednym z najważniejszych produktów marki. Nowa generacja nie tylko wprowadza odświeżony design, ale przede wszystkim oferuje szereg nowych technologii. I to one właśnie stają się tym potężnym hamulcem dla debiutanta.

Co gorsza prognozy dotyczące roku 2022 są bardzo zmienne. Eksperci nie są w stanie znaleźć wspólnego języka i prezentują sprzeczne teorie, na zmianę twierdząc, że będzie lepiej, lub twierdząc, iż sytuacja się nie zmieni.

Producenci półprzewodników robią jednak wszystko, aby zaspokoić potrzeby rynku. Kolejne fabryki powstają w kluczowych miejscach, co powinno pozwolić na zaspokojenie rosnącego zapotrzebowania na takie elementy.