Europa: Tesla Model 3 trzecim najchętniej kupowanym autem w grudniu
Europa jak zwykle zaskakuje. Grudniowe wyniki sprzedaży nowych aut pokaują, że w czołówce znalazły się bardzo nietypowe samochody.
Sprzedaż nowych samochodów na Starym Kontynencie to bardzo płynny temat. Europa bywa niekiedy nieprzewidywalna i bardzo zaskakująca. Przykłady? Spójrzcie na grudzień, kiedy to wystrzeliła sprzedaż najmniej oczekiwanych modeli.
Akurat Tesla Model 3 nikogo nie dziwi
Najmniejszy model Tesli to trzeci najchętniej wybierany w Europie nowy samochód. Zdziwieni? Nie ma czym, bowiem faktycznie pod kątem oferowanych możliwości jest to jeden z najlepszych elektryków na rynku. W grudniu sprzedano aż 22 118 takich samochodów. Nie dziwcie się więc, że budowa fabryki Tesli w Niemczech jest tak ważna dla Elona Muska.
W czołówce niezmiennie znajduje się Golf, którego sprzedano 30 652 sztuki i Renault Clio, zajmujące drugie miejsce z 27 516 sprzedanymi autami. Ciekawie robi się natomiast za podium, bowiem Tesli przysłowiowe marchewki skrobie... Ford Kuga.
Tak, dobrze przeczytaliście. Samochód ten zaczął sprzedawać się zadziwiająco dobrze. W samym grudniu do klientów trafiło 22 045 samochodów, czyli minimalnie mniej niż elektrycznych Tesli. Oznacza to wzrost o astronomiczne 157% procent względem poprzednich miesięcy
Zaglądając dalej znajdziemy jeszcze kilku takich gwiazdorów. Na przykład BMW Serii 3 zanotowało 127% wzrostu sprzedaży (13 587 aut), Suzuki Vitara 133% (12 270 aut) i Smart ForTwo 174% (12 253 samochody).
Jest w tym wszystkim jednak pewien haczyk
Ten magiczny wzrost sprzedaży nie wziął się z nikąd. Jak podkreśla JATO Dynamics, wielu producentów i dealerów rejestrowało samochody na siebie, byleby wyrobić się przez 1 stycznia 2020.
Dlaczego? Prosta sprawa - chodzi o nowe normy emisji CO2. Od tego roku średnia dla całej gamy modelowej ma wynosić 95g/km. Z tego powodu auta hurtowo rejestrowano, aby w tym roku spokojnie je odsprzedawać bez stresu i kosztownych kar. Proste, nieprawdaż?
Europa stoi elektrykami?
To kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę. W grudniu samochody elektryczne stanowiły 11% całkowitej sprzedaży nowych pojazdów. To absolutny rekord i sygnał, że klienci chętniej patrzą na auta na prąd.