Stellantis ma 15 marek, ale potrzebuje 16, aby oferować coś taniego. To Talbot
Pamiętacie markę Talbot? Wszystko wskazuje, że może wrócić na rynek, gdyż Stellantis nie ma przecież w portfolio "taniego" producenta.
Grupa Stellantis oficjalnie w swoim portfolio ma 14 marek, ale jako piętnastą zalicza się Leapmotor. Choć nie należy ona do tego koncernu, to w Europie działa jako spółka joint-venture, gdzie ten włosko-francusko-amerykański koncern ma większość udziałów. Mając tak ogromną liczbę firm, których potencjał w większości jest marnowany, z szuflady wyciągnięto 16 markę - to Talbot.
Stellantis chce rywalizować z Dacią i ma na to przedziwny pomysł. Jest to o tyle zaskakujące, że na rynku nie brakuje im firm idealnych do tego zadania.
Talbot miałby być Dacią Stellantisu. Ale zaraz, czy takiej roli częściowo nie dostał Citroen?
Pomysły menadżerów w tym koncernie są niezbadane. Teraz jednak, po odejściu Carlosa Tavaresa, jest jakieś światełko w tunelu. Niemniej idea przywrócenia na rynek Talbota mocno zaskakuje.
A historia tej marki jest przedziwna, gdyż powstała w 1903 roku firma w pewnym momencie egzystowała w dwóch formach - brytyjskiej i francuskiej. Finalnie obie trafiły w ręce Chryslera, a później przejęła je grupa PSA.
Ostatnim modelem Talbota, który miał trafić na rynek, był mały liftback Arizona. Doskonale go znacie, bo jest to Peugeot 309. Na ostatniej prostej uznano, że Talbota trzeba wygasić, a gotowy projekt był zbyt dobry, aby skończył w magazynie. Dlatego też nowemu modelowi przypisano odległy numer, aby nie wprowadzał zamieszania w gamie.
No dobrze, ale dlaczego akurat teraz Talbot miałby wrócić do gry?
Stellantis posiada prawa do tej marki oczywiście z tytułu bycia ewolucją grupy PSA. Niemniej w ostatnich miesiącach ten koncern uregulował różne kwestie prawne, a ostatnio nazwa znowu została zarejestrowana we francuskim Krajowym Instytucie Własności Przemysłowej.
Tu pojawia się jednak pytanie: czy to w ogóle ma sens? Przecież Fiat jest idealnym kandydatem do roli budżetowej marki. Przywracanie do życia zapomnianej przez wiele osób firmy to ogromne wyzwanie, a budowanie świadomości wśród klientów zajmie lata.
Niemniej plan stworzenia z Talbota konkurenta Dacii istnieje od lat. Już w 2009 roku media spekulowały o takich działaniach w grupie PSA. Wtedy jednak Carlos Tavares powiedział kategoryczne "nie", które zakończyło całą dyskusję.