Wygląda jak samochód handlowca, jest rarytasem dla kolekcjonerów. To Subaru WRX STI Spec C

Wygląda jak rasowy samochód przedstawiciela handlowego, ale celem było tutaj stworzenie idealnej bazy dla samochodu rajdowego. Na sprzedaż trafiło Subaru Impreza WRX STI Spec C.

Subaru Impreza WRX STI Spec C to wyjątkowa, wyczynowa wersja legendarnej Imprezy. Wyprodukowana w limitowanym nakładzie tylko 300 egzemplarzy w 2006 roku, Spec C powstała jako homologacyjna wersja dla samochodu z Grupy N. Wyróżniały ją dwie rzeczy: minimalna masa i prostota. Skoro i tak większość rzeczy z wyposażenia standardowego lądowała na śmietniku, to po co ktoś miałby wkładać je do takiego samochodu.

Subaru Impreza WRX STI Spec C przygotowano z myślą o... rajdach

Subaru zastosowało wiele rozwiązań mających na celu ograniczenie wagi o około 90 kg, schodząc do poziomu 1390 kilogramów. Są tutaj lekkie szyby, cienki dach, aluminiowe panele, brak wygłuszenia oraz lżejsze fotele. Dodano też otwór wentylacyjny, charakterystyczny dla modelu Spec C, ułatwiający schładzanie kabiny bez instalowania klimatyzacji.

Subaru Impreza WRX STI Spec C

Pod maską jest to, co lubimy najbardziej

Napęd stanowi 2,0-litrowy turbodoładowany bokser, w konfiguracji z podwójnym AVCS (Active Valve Control System) i sportowym komputerem sterującym, generujący około 320 KM i 431 Nm momentu obrotowego. Współpracuje z 6-biegową manualną skrzynią oraz symetrycznym napędem AWD ze sterowaniem DCCD. Układ zawieszenia oparto o amortyzatory Bilstein, wzmocnione podłużnice oraz sztywniejsze stabilizatory. To był idealny punkt wyjścia dla samochodu przygotowanego do rywalizacji w motorsporcie.

Ten egzemplarz trafi na sprzedaż

Na aukcji Iconic Auctioneers w Wielkiej Brytanii pojawił się egzemplarz Spec C z 2006 roku, lakierowany w kolorze Pure White, z przebiegiem zaledwie 64 030 km i historią bezwypadkową. Co więcej, są tutaj rzadkie oryginalne stalówki, które Subaru montowało fabrycznie. Większość właścicieli szybko je wymieniała na lżejsze felgi aluminiowe. Trudno powiedzieć, czy ktoś dorzucił te koła do sprzedawanego auta, czy też zachował oryginalne stalówki. Jest to jednak spory rarytas.

Aukcja odbędzie się 23 sierpnia na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii. Wartość pojazdu szacuje się na 20 000 - 25 000 funtów, czyli "raptem" 120-125 tysięcy złotych. To naprawdę atrakcyjna kwota jak na tak rzadki samochód.

Model Spec C przez wielu entuzjastów i kolekcjonerów uważany jest za samochód dla purystów i fanatyków tego modelu. Zresztą uznaje się ją za ostatnią która łączyła prostotę i osiągi bez zbędnych udogodnień.