To jest pedał gazu. A wiecie do czego służy?
Wydawać by się mogło, że wszyscy wiedzą do czego służy pedał gazu. Nic bardziej mylnego - wbrew pozorom większość kierowców nie rozumie jego działania.
Powiem Wam, że jestem przerażony. Im więcej kilometrów robię za kierownicą samochodów, tym bardziej widzę, że znakomita większość kierowców nie ma bladego pojęcia jak powinno się jeździć. I nie chodzi tutaj o ogólne umiejętności, bo te posiada wąskie grono. Mało kto rozumie jedną kluczową rzecz: do czego służy... pedał gazu.
Nie wiem czy też macie takie odczucia, ale naprawdę duża grupa kierowców panicznie boi się nawet minimalnie mocniej przesunąć prawą stopę. Coraz częściej spotykam się z takimi sytuacjami w wielu miejscach, zwłaszcza na drogach szybkiego ruchu. I powiedzmy sobie szczerze - jest to skrajnie niebezpieczne.
A są dwa momenty, w których pedał gazu trzeba naprawdę mocno wcisnąć
Pierwsza, co oczywiste, to moment, w którym włączacie się do ruchu. Pasy rozbiegowe, jak sama nazwa wskazuje, służy do prostej rzeczy - nabierania prędkości. Tymczasem szereg osób nie tylko sunie po nich w emeryckim tempie, ale co gorsza od razu po zakończeniu ciągłej linii wjeżdża na prawy pas.
I co z tego, że auta, które nim jadą, poruszają się szybciej? Taki kierowca albo nie zdaje sobie z tego sprawy, albo po prostu ma to gdzieś i nie widzi, że robi coś złego. Przeraża mnie ta "słodka nieświadomość" lub ignorancja, które prowadzą do skrajnie niebezpiecznych sytuacji.
Drugi moment, w którym po prostu TRZEBA wcisnąć pedał gazu, to manewr wyprzedzania. Wydawać by się mogło, że w momencie, w którym ktoś zjeżdża na przeciwległy pas, chce pojawić się na nim tylko na chwilę - aby "zrobić co swoje".
Często widzę jednak kierowców, którzy wrzucają kierunkowskaz i dosłownie zwiększają prędkość o 3-5 km/h, niespecjalnie przejmując się konsekwencjami. To samo zresztą tyczy się wyprzedzania na autostradach. Nie mówię tutaj o przekraczaniu dozwolonego limitu, ale o osiągnięciu jakiejś różnicy w prędkości, która zapewni odpowiedni poziom bezpieczeństwa.
Tak więc mam mały apel: nauczcie się korzystać z pasa rozbiegowego, wciskajcie pedał gazu od czasu do czasu
To naprawdę nie gryzie i nie boli - a wpływa nie tylko na Wasze bezpieczeństwo, ale także na komfort jazdy innych użytkowników dróg.


