Toyota Classic trafiła na sprzedaż. To jeden z najdziwniejszych modeli marki w historii
Jeśli powiecie komuś, że jeździcie "klasyczną Toyotą", to typy będą zupełnie inne. A Toyota Classic jest naprawdę rzadka i... "klasyczna".
Do oferty firmy Duncan Imports & Classics z Virginii dołączył naprawdę rzadki model. Na liście aut na sprzedaż pojawiła się bowiem Toyota Classic. Nic Wam nie mówi ta nazwa? Myślę, że jest to jedna z najrzadszych Toyot w historii. Ten egzemplarz pochodzi z 1996 roku (oczywiście, po amerykańsku opisano go 1997). Z którego innego zresztą miałby pochodzić.
Toyota Classic powstała bowiem tylko w 100 egzemplarzach, w 1996 roku, na rynek japoński.
Toyota Classic - bardzo dziwny hołd
Samochody powstałe w hołdzie autom historycznym nie są niczym nowym. Bardzo lubimy takie inspiracje dawnymi modelami. Zazwyczaj wychodzi to świetnie. Zresztą, kilka dni temu pisaliśmy o Bronco w limitowanej serii.
Japończycy z Toyoty poszli o krok dalej. Classic jest hołdem dla Toyoty AA, pierwszego samochodu produkowanego przez firmę - w 1936 roku. Na dodatek prawdopodobnie już nieistniejącego. Nie ma informacji, czy jakakolwiek Toyota AA przetrwała do naszych czasów. Nawet w Muzeum Toyoty znajduje się wyłącznie replika. Z okazji 60-lecia modelu powstała właśnie limitowana Toyota Classic.
Na czym zbudować samochód nawiązujący do klasycznego sedana z lat 30-ych? Na Corolli? A może Crown? Nie, Toyota postawiła Classica na... Hiluxie.
Tak, ten stylizowany na Chryslera Airflow (no dobra, AA była po prostu kopią Chryslera) samochód stoi na podwoziu pickupa. Do jego napędu służy zresztą dwulitrowy, benzynowy silnik z tegoż. Rozwija 97 KM i 160 NM, które przekazywane są na tylną oś przez czterobiegowy automat.
Zresztą, jeśli przyjrzycie się Classicowi, to wiele rzeczy jest w nim z Hiluxa. Nie tylko wszystkie drzwi, ale i wnętrze. Te same zegary, współczesny układ wentylacji z klimatyzacją, identyczny kształt deski rozdzielczej. Klienci otrzymali jednak mnóstwo drewnianej okleiny, czerwoną skórzaną tapicerkę, "klasyczną" kierownicę Nardi Torino oraz nawigację Panasonica.
Każda Toyota Classic kosztowała w przeliczeniu 75 000 USD. Jak na tak rzadki i specyficzny model... nie zyskała na wartości. Po 25 latach egzemplarz z ogłoszenia wyceniono na 50 000 USD. A ma nieco ponad 11 tys. km przebiegu i jest w idealnym stanie.
To w miarę "tani" sposób, aby wejść w posiadanie kawałka historii Toyoty. Choć jednocześnie nie najbardziej pożądanego klasyka na świecie.