Toyota ma duży problem. Ale takie problemy to każdy chciałby mieć
To są tak zwane "problemy pierwszego świata". Jeśli marzy Ci się nowa Toyota, to przygotuj się na długi czas oczekiwania na zamówione auto. Wszystko przez gigantyczny i ciągle rosnący popyt na hybrydy.
Sprzedaż samochodów hybrydowych potroiła się od 2020 roku. W czasie pandemii wiele firm zakładało, że w okolicach 2025 roku będziemy jeździć głównie elektrykami. Tymczasem okazuje się, że może i zyskały większą popularność, ale wciąż są w mniejszości. Tymczasem napędy hybrydowe królują i są tym, czego pożąda rynek. A przez to Toyota ma bardzo dużo pracy.
Japońska marka mierzy się z gigantycznym popytem na nowe samochody z napędem HEV i PHEV. Czas oczekiwania na auta wyraźnie wzrasta, a place dealerskie są czyszczone w każdego stojącego auta w ekspresowym tempie. To samo tyczy się zresztą aut używanych, które zmieniają właścicieli w chwilę.
Toyota ma problem, jaki wielu producentów... chciałoby mieć
W 2024 roku Toyota Motor Europe (TME) osiągnęła rekordowe wyniki sprzedaży, dostarczając klientom 1 217 132 pojazdy, co stanowi wzrost o 4% w porównaniu z rokiem poprzednim. Modele ze zelektryfikowanymi napędami stanowiły 74% tej sprzedaży, z liczbą 902 902 egzemplarzy, co oznacza 10% wzrost w porównaniu z 2023 rokiem.
Najpopularniejszym modelem w Europie był Yaris Cross, z wynikiem 204 797 sprzedanych egzemplarzy. Na kolejnych miejscach znalazły się Yaris (176 782 sztuki) oraz Corolla (163 393 sztuki). Nowa generacja Toyoty C-HR osiągnęła sprzedaż na poziomie 131 622 egzemplarzy, a modele Aygo X i RAV4 przekroczyły 90 000 sprzedanych sztuk każdy.
Wzrost sprzedaży zelektryfikowanych modeli objął wszystkie kategorie: samochody elektryczne (+18%), hybrydy plug-in (+36%) oraz pełne hybrydy (+9%). W Europie Zachodniej, w tym w Polsce, zelektryfikowane samochody stanowiły aż 77% wszystkich sprzedanych pojazdów.
Wysoki popyt na hybrydowe modele Toyoty spowodował jednak wydłużenie czasu oczekiwania na nowe pojazdy
W Europie średni czas oczekiwania wynosił od 60 do 70 dni, co jest dwukrotnie dłuższym okresem niż w 2020 roku. Największe zapotrzebowanie odnotowano na modele Yaris Cross Hybrid oraz RAV4 Plug-in Hybrid.
Aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na pojazdy elektryczne, Toyota planuje wprowadzić na rynek europejski dziewięć nowych modeli elektrycznych do 2026 roku. Będą one dostępne zarówno ze znaczkiem Toyoty, jak i Lexusa. W 2025 roku zadebiutują trzy nowe elektryczne SUV-y: zaktualizowana wersja bZ4X, Urban Cruiser oraz C-HR+.
Pomimo globalnego spadku sprzedaży o 3,7% w 2024 roku, Toyota utrzymała pozycję największego producenta samochodów na świecie. Japońska marka sprzedała 10,8 miliona pojazdów. Sukces ten przypisuje się m.in. rosnącemu popytowi na hybrydy, zwłaszcza na rynku amerykańskim.
