Volkswagen Golf GTI Edition 50 jest mocny jak nigdy dotąd. Ma 325 KM

Tak mocnego wydania tego modelu jeszcze nie było. Volkswagen Golf GTI Edition 50 2025 ma 325 KM i wykręca rekordowe czasówki na torach wyścigowych.

  • Volkswagen Golf GTI Edition 50 to najmocniejsze wcielenie tego hothatcha w historii
  • Moc sięga 325 KM
  • Volkswagen ustanowił tym autem świetny czas na Nurburgringu

Volkswagen Golf GTI w tym roku obchodzi pięćdziesiąte urodziny. To doskonały moment na to, aby zrobić coś naprawdę unikalnego i wyjątkowego. Niemiecka marka postawiła na moc, właściwości jezdne i styl. Efekty są naprawdę imponujące - Volkswagen Golf GTI Edition 50 ma 325 KM i ponoć prowadzi się doskonale.

W dobie ginących już w zasadzie hothatchy jest więc ewenementem. Jego specyfikacja robi wrażenie - zobaczcie co oferuje ten model.

Volkswagen Golf GTI Edition 50 to coś więcej, niż tylko "większa moc"

W Wolfsburgu na szczęście postawiono na większe zmiany. Z reguły limitowane edycje ograniczają się do dodatkowych naklejek i kilku ciekawych wstawek. Tym razem postawiono na gruntowne zmiany mechaniczne, które zbliżyły GTI do wersji R.

Przede wszystkim silnik 2.0 TSI wzmocniono do 325 KM, czyli ociera się o 333 KM generowane przez "R-kę". Pozwoliło to na skrócenie przyspieszenia do setki do 5,5 sekundy, a prędkość maksymalna to 270 km/h. Owszem, wersja R przyspiesza znacznie szybciej, ale jest też dużo cięższa za sprawą napędu na cztery koła.

Volkswagen Golf GTI Edition 50 2025

W standardzie w wersji Edition 50 dostajemy zawieszenie DCC, które dodatkowo obniżono o 5 mm. Wprowadzono też zmiany w geometrii i nastawach, które przekładają się na lepsze prowadzenie. Inaczej zestrojono również szperę oraz wspomaganie układu kierowniczego.

A to nie wszystko, bo w opcji jest Performance Pack

Pod tą nazwą kryje się zestaw jeszcze szerszych modyfikacji. O dwa stopnie zwiększono "negatyw" kół, postawiono na dużo sztywniejsze sprężyny i na sztywniejsze gumy w zawieszeniu. Prześwit zmniejszono o 5 kolejnych milimetrów, a 19-calowe koła obuto w opony Bridgestone Potenza Race, czyli w semi slicki.

Co więcej, same felgi, o nazwie Warmenau, są dużo lżejsze - wykonano je z kutego aluminium, co pozwoliło na zmniejszenie masy nieresorowanej o 3 kg. Układ wydechowy dostarczony przez firmę Akrapovič waży zaś o 11 kg mniej.

Volkswagen Golf GTI Edition 50 2025 - zmiany wizualne są skromne, ale wystarczają

Felgi mają czerwone wykończenie, a we wnętrzu pojawiły się dodatkowe emblematy. Tym samym limitowane GTI pozostaje cichociemne - a przy tym da dużo frajdy z jazdy. Przypomnijmy - na Nurburgringu wykręciło czas na poziomie 7:46.13 min. To naprawdę imponujący czas, lepszy od Golfa R.