Volkswagen ID.2X ma być nowym hitem marki. Sprawdzamy co będzie oferować

To ma być przełomowy model dla marki z Wolfsburga. Volkswagen ID.3 nie odniósł zakładanego sukcesu, ale jego młodszy i mniejszy brat ma nadrobić zaległości. Volkswagen ID.2X, wraz z klasycznym ID.2, są nowymi kluczowymi autami w planach tej firmy. Oto co warto o nich wiedzieć.

Swiat elektromobilności jest brutalny i przekonali się o tym boleśnie najwięksi gracze. Marki, które mają ugruntowaną pozycję na rynku, bardzo szybko zderzyły się z rzeczywistością. Volkswagen to doskonały przykład - model ID.3 miał być "nowym Golfem". Tymczasem wyniki sprzedaży są tutaj kiepskie, ceny wysokie, a konkurencyjność niska. Niemcy chcą jednak poprawić błędy przy pomocy nowych modeli. Volkswagen ID.2X i Volkswagen ID.2 mają być odpowiedzią na potrzeby rynku, głównie pod kątem ceny i zasięgu.

W Wolfsburgu trwają prace nad platformą, która będzie wsparciem przy tym projekcie. Oto co wiemy o nadchodzących nowościach.

Volkswagen ID.2 zastąpi Polo, Volkswagen ID.2X z kolei zajmie miejsce T-Crossa. Unifikacja będzie kluczowa

Na początku tego roku poznaliśmy prototyp ID.2All, który jest oficjalną zapowiedzią elektrycznego Volkswagena za 25 000 euro. W tej cenie mamy dostać około 450 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu i dobre osiągi. Brzmi to obecująco?

Bez wątpienia - przynajmniej w oczach marki. Kluczem do sukcesu ma tu być platforma MEB Entry, czyli uproszczona i tańsza w produkcji wersja konstrukcji znanej z rodziny modeli ID.3-ID.7.

MEB Entry korzysta z napędu na przednią oś (zamiast na tylną). Znajdziemy tutaj także prostsze zawieszenie i kilka innych tańszych rozwiązań, które przyczynią się do obniżenia ceny gotowego samochodu.

Volkswagen ID.2X 2025 Volkswagen ID.2X 2025

Volkswagen ID.2All przedstawił stylistykę nowego modelu. Kilka dni temu Niemcy pochwalili się z kolei szkicem "uterenowionej" wersji tego modelu. Ta będzie mocno zunifikowana z klasycznym hatchbackiem i zyska jedynie kilka unikalnych elementów wizualnych. Nasi koledzy z motor.es przygotowali wizję, bazując na cechach produkcyjnych Volkswagenów ID i prototypu ID.2All

W nowym modelu znajdziemy większą liczbę fizycznych przełączników

Te pojawią się nie tylko na desce rozdzielczej, ale także na kierownicy. Jest to odpowiedź marki na wszechobecną krytykę ze strony klientów i dziennikarzy. Dotykowe panele, które znalazły się w wielu modelach, może i wyglądają "efektownie", ale są nieergonomiczne i rozpraszają uwagę podczas jazdy.

Wszystko to ma sprawić, że ich nowy hatchback i crossover, zastępujący w zasadzie Polo i T-Crossa, będzie atrakcyjnym wyborem. Przy dobrze skalkulowanej cenie szanse na sukces jak najbardziej istnieją, choć Tesla też planuje swoje tanie auto. A rywalizacja z tą marką, jak dobrze wiemy, nie jest prosta - nawet jeśli ma się znaną nazwę.