Volkswagen stawia wszystko na Riviana. Nowa architektura jest w drodze
Volkswagen inwestuje miliardy w Riviana - i widzi w nim swoją przyszłość. To odwaga, czy ostatnia deska ratunku?
- Volkswagen początkowo miał zainwestować w Riviana 5 miliardów dolarów
- Teraz ta kwota wzrosła do 5,8 miliarda dolarów
- Pierwsze samochody zbudowane w oparciu o architekturę oprogramowania Riviana pojawią się w 2027 roku
W tej grze stawka jest naprawdę wysoka. Volkswagen jednocześnie wprowadza w życie ogromny plan naprawczy, a z drugiej wydaje 5,8 miliarda dolarów, inwestując w markę Rivian. Dla jednych jest to szaleństwo, dla innych ostatnia deska ratunku.
Pewne jest to, że Niemcy stawiają na tą kartę absolutnie wszystko. Rivian, na bazie własnej konstrukcji, opracuje nowe rozwiązania z zakresu napędu dla aut elektrycznych. Do tej listy dołączyło także całkowicie nowe oprogramowanie, które ma zastąpić rozwiązania wewnętrznej spółki Volkswagena, CARIAD.
Dzieło Herberta Diessa, które powstało z myślą o rywalizacji z Teslą (z której czerpano wzór), to jeden wielki niewypał. Problemy ze stworzeniem software'u opóźniły premiery wielu kluczowych modeli i sprawiły, że Volkswagen przepalił miliardy, nie otrzymując nic w zamiam.
Dla Niemców jest to więc kluczowy moment. Volkswagen może w ten sposób "stanąć na nogach"
Co ciekawe Rivian potrzebował zaledwie dwunastu tygodni, aby wprowadzić swoje oprogramowanie do samochodu Volkswagena. Testowy egzemplarz miał już swoją premierę, a wybrane grono dziennikarzy z USA poznało go z bliska. To pokazuje, że potencjał jest tutaj ogromny. Oczywiście amerykańska firma nie chce się spieszyć i zamierza dostarczyć sprawdzony i dopracowany produkt. Stąd właśnie na celowniku rok 2027.
Niemiecki koncern ma ewidentnie duże zaufanie do Riviana, gdyż zwiększył swoją inwestycję z 5 do 5,8 miliarda dolarów. Rivian Volkswagen Group Technologies będzie miało siedzibę w Palo Alto w Kalifornii, aczkolwiek zachowa pełną współpracę z biurami w Niemczech i w innych krajach. Prace w zasadzie już ruszają, a w najbliższych miesiącach szeregi tej spółki zasilą nowi ludzie. Lepszego miejsca dla "technologicznej" firmy wybrać się nie dało.
Istnieje spora szansa, że rozwiązania, które zyska Rivian R3, czyli najmniejszy model marki, będą bazą dla systemu Volkswagena. To samochód bliższy wymiarami produktom tej niemieckiej marki.