Volvo EX30 2024. Małe może znacznie więcej
Tym razem już bez tajemnic i podglądania auta przed premierą. Volvo EX30 2024 oficjalnie debiutuje na rynku. Co oferuje mały elektryczny SUV szwedzkiej marki?
Szwedzi mocno inwestują w swoją gamę modelową. Obecne od kilku lat Volvo XC40 i C40 zyskało zupełnie nowy napęd elektryczny, a EX90 szykuje się do zastąpienia XC90. W tym towarzystwie pojawia się też nowy model - najmniejszy, oczywiście na prąd. Volvo EX30 2024 celuje w osoby, które poszukują ciekawego auta do miasta, ale chcą też od czasu do czasu wybrać się w dłuższą trasę.
Volvo EX30 2024. Moda w szwedzkim stylu w ogóle się nie starzeje
Jakby nie patrzeć, to stylistyka aut tej marki nie zmieniła się w zasadzie od momentu, w którym pokazano drugą generację XC90. Owszem, zmian nie brakuje, ale ogólne założenia pozostają takie same. Tyczy się to nie tylko wyglądu nadwozia, ale także koncepcji wnętrza.
To tylko pokazuje, że designerzy tej marki doskonale wiedzą jak narysować modne i ponadczasowe auta. EX30 idealnie wpisuje się w te założenia ze swoją przyjemną dla oka stylistyką. Wiele cech wizualnych zapożyczyło z większego EX90.
Podobnie narysowano tutaj pas przedni i tylny. Charakterystyczne lampy z przodu od razu pokazują z jaką marką mamy do czynienia, zaś tylne światła dyskretnie wkomponowano także w słupku. To oczywiste nawiązanie do modeli z rodziny 850/V70, które spopularyzowały takie rozwiązanie.
To jest naprawdę kompaktowy samochód
Jego długość wynosi równo 4233 mm, a rozstaw osi ma 2650 mm długości. Tym samym jest różnica względem Volvo XC40 jest wyraźna - wynosi ponad 20 centymetrów.
Volvo EX30 2024 jest też bardzo nowoczesne w środku
Szwedzi postawili tutaj na sprawdzone rozwiązania, czyli minimalizm i prostotę obsługi. To jedna z nielicznych marek, gdzie sterowanie dotykowe jest stosunkowo intuicyjne i przyjazne.
Centrum dowodzenia stanowi tutaj centralny ekran o przekątnej 12,3 cala (w orientacji pionowej), który wykorzystuje najnowsze oprogramowanie przygotowane z marką Google, Qualcomm i i Apple. Otoczono go elegancką listwą ozdobną i przyjemnymi wizualnie plastikami. Ich faktura sugeruje dobrą jakość, ale o tym przekonamy się dopiero podczas pierwszych testów nowego EX30.
Ciekawostką jest rezygnacja z klasycznych wskaźników. Tutaj Volvo mocno zaczerpnęło z konkurencyjnej Tesli Model 3/Y. Czy to dobry ruch? To pokaże czas - klienci ocenią to rozwiązanie.
Platforma SEA otworzyła szereg możliwości. Volvo EX30 2024 jest przede wszystkim wydajne
Nowy model marki korzysta z architektury, którą koncern Geely konsekwentnie wprowadza w kolejnych modelach swoich marek. Płyta SEA jest już z powodzeniem używana w Smartach i w Zeekrze. Co więcej, ta sama konstrukcja ma być fundamentem polskiej Izery.
W przypadku tego samochodu możemy liczyć na naprawdę dobrą specyfikację. Ba, jest to najszybsze Volvo w historii. Brzmi to dość ciekawie w perspektywie najmniejszego modelu w ofercie.
Szwedzi stawiają tutaj na dwa akumulatory. W bazowej wersji Volvo EX30 dostaniecie 272-konny (343 Nm) silnik na tylnej osi, który współpracuje z akumulatorem o pojemności 54 kWh. Jest to konstrukcja litowo-żelazowo-fosforanowa. W takim wydaniu zasięg to 344 kilometry według normy WLTP, a maksymalna moc ładowania to 134 kW.
Zastosowanie takiej technologii pozwala na obniżenie ceny tego samochodu. Droższa wersja zyskała już konstrukcję niklowo-manganowo-kobaltową, która zapewnia większą wydajność. Do tego w takim wydaniu dostajemy 69 kWh do dyspozycji. Zasięg wzrasta do 480 kilometrów na jednym ładowaniu, a maksymalna moc ładowania do 153 kW.
Co ciekawe, pomimo takiej samej mocy, wersja z akumulatorem 54 kWh rozpędza się do setki w 5,7 sekundy, a z 69 kWh w 5,4 sekundy.
Volvo EX30 2024 Twin Motor Performance będzie propozycją dla wymagających
Tutaj pojawia się dodatkowo silnik elektryczny na przedniej osi. Napęd na cztery koła i 428 KM oraz 543 Nm przekładają się na świetne osiągi. Do setki takie Volvo rozpędza się w zaledwie 3,6 sekundy. Znajdziemy tutaj tylko lepszy akumulator o pojemności 69 kWh, ale za to zasięg spada za to do 460 kilometrów.
Szwedzi chcą urzec ceną i wyposażeniem
Już bazowa wersja Plus oferuje wszystko, czego potrzeba do szczęścia. Na pokładzie w wersji podstawowej są światła LED, podgrzewane fotele, multimedia z szeregiem funkcji, 18-calowe felgi w słabszej wersji i 19-calowe w mocniejszych lub z większym akumulatorem, nagłośnienie Harman/Kardon i ładowarka pokładowa o mocy 11 kW (AC).
Lepsza wersja Ultra dodaje ładowarkę pokładową 22 kW, kamery 360 stopni, przeszklony dach i elektrycznie sterowane fotele.
Szwedzi pokazali też Volvo EX30 Cross Country
W przyszłym roku ofertę tego auta uzupełni też wersja Cross Country. Kultowa nazwa nie odchodzi na emeryturę i stanie się symbolem nowych uterenowionych wersji. Ogumienie radzące sobie poza asfaltem, nieco większy prześwit i zmodyfikowana stylistyka nadwozia to wyróżniki tego wariantu. Możemy liczyć na to, że podobną wersję otrzyma też Volvo EX90.
Ile kosztuje nowe Volvo EX30 2024?
Polskich cen jeszcze nie poznaliśmy. Na wybranych rynkach elektryczny model jest już jednak dostępny w przedsprzedaży. Najtańsza wersja kosztuje 36 000 euro, czyli około 161 000 złotych. Możemy więc liczyć na to, że Volvo będzie starało się utrzymać podobne kwoty na wszystkich rynkach - a to sugeruje sukces tego auta.