Zegarek inspirowany Bugatti Chiron - ma silnik i kosztuje ponad milion złotych
Jacob&Co to jubiler i twórca zegarków, które są jedyne w swoim rodzaju. Teraz stworzył Tourbillon Bugatti Chiron - zegarek wyceniony na 280 000 USD.
Zegarki Jacob&Co nie są może najbardziej klasyczne i najczytelniejsze. Za to na pewno są małymi dziełami sztuki zegarmistrzowskiej i jubilerskiej, których ceny są równie oryginalne jak i wzornictwo. Rzućcie okiem na ich stronę. Teraz powstał drugi model inspirowany marką z Molsheim. Tym razem jest to model z mechanizmem Tourbillon. I własnym silnikiem z Bugatti Chiron.
No, może nie do końca działającym, i nieco bardziej poręcznym. W kopercie znajduje się wykonany z szafirowego szkła blok silnika. Oprócz tego precyzyjnie wykonano szesnaście tłoków na wspólnym wale, które poruszają się w odpowiedniej sekwencji. Aby wywołać ten ruch, wystarczy przekręcić jedną z trzech koronek. Oprócz cylindrów, mamy jeszcze dwie (czemu nie cztery?) turbosprężarki, które również pracują. Mechanizm podtrzymują cztery sprężyny imitujące zawieszenie samochodu.
Zegarek Bugatti Chiron ma oczywiście również miniaturową "podkowę", czyli słynną atrapę chłodnicy. Mechanizm jest pokryty szafirowym szkłem, żeby można było bez przeszkód przyglądać się jego pracy. No i całość jest w pełni personalizowana - zarówno kolor sprężyn, jak i pasek oraz koperta mogą być wykończone tym materiałem, którego zażyczy sobie klient. Domyślnie jest to tytan.
Cena, to właśnie 280 000 USD, czyli mniej więcej 1,1 - 1,2 mln zł. Powstanie tylko 250 sztuk. Zapewne każda z nich będzie zupełnie inna. Trzeba przyznać, że choć zegarek Bugatti Chiron Tourbillon niekoniecznie jest najpiękniejszym, jaki w życiu widziałem, to trzeba nazwać go imponującym. I za to oraz precyzje wykonania należą się słowa uznania.