2018 BMW M3 CS - Waga lekka
Wulgarne, lżejsze i ściśle limitowane. Czyżby powstało właśnie najlepsze BMW M3 w historii tego modelu?
Na start czyste dane techniczne - pod maską pracuje 3-litrowa rzędowa szóstka generująca 453 konie mechaniczne i 600 Nm momentu obrotowego (czyli o 22 konie mechaniczne i 50 Nm momentu obrotowego więcej od seryjnej wersji). Wszystko to ląduje na tylnych kołach za pośrednictwem 7-biegowej przekładni DCT. Manualna skrzynia biegów nie będzie w ogóle oferowana w wersji CS. Wszystko to ma zapewnić sprint do setki w 3,7 sekundy i prędkość maksymalną na poziomie 250 km/h.
No dobrze, może nie wszystko, bo M3 CS przeszło także kurację odchudzającą. Wedle BMW udało się zgubić aż 50 kilogramów - wszystko za sprawą zastosowania technologii CFRP (plastiku wzmacnianego włóknem węglowym). Materiał ten wykorzystano w wielu elementach auta, co nie tylko pozwoliło na zmniejszenie masy, ale także obniżyło środek ciężkości.
Poza tym na pokładzie pojawiło się adaptacyjne zawieszenie z rodziny M i aktywny dyferencjał. Tylna część nadwozia zwieńczona jest dyfuzorem zapożyczonym z M4 GTS, a wszystko to ozdabiają cztery końcówki wydechu. Z asfaltem sklejać będą opony Michelin Pilot Super Sport, które znalazły się na 19-calowych felgach z przodu i 20-calowych z tyłu.
Chcecie dorwać BMW M3 CS? No to musicie się pospieszyć - przewidziano 1200 egzemplarzy na cały świat, przy czym na USA zarezerwowano ich 550.