2019 Jeep Gladiator. Pickup do pracy w ciężkim terenie
Jeep Wrangler zyskał praktyczną wersję pickup, która będzie nosiła dumnie brzmiącą nazwę Gladiator.
Jeep Gladiator światło dzienne ujrzał z lekkim wyprzedzeniem - oficjalna premiera planowana jest na końcówkę listopada i będzie miała miejsce podczas targów w Los Angeles. Gladiator to długo wyczekiwana wersja pickup znanego i popularnego Wranglera. Po wielu latach Amerykanie zdecydowali się na powrót takiego nadwozia w Jeepie. Gladiator nie jest też nową nazwą - takie imię nosił pierwszy pickup tej marki (z lat 60-tych), oraz studyjny model z 2005 roku.
Jeep Gladiator do krańców tylnych drzwi niczym nie różni się od Wranglera. Dopiero w tym miejscu pojawia się długa na 1524 mm paka z punktami do zaczepu przewożonych rzeczy oraz z dodatkowym zasilaniem. Zastosowano tutaj nowe lampy oraz otwieraną burtę, zaś koło zapasowe powędrowało pod podwozie. Konstrukcja zawieszenia nie jest znana, ale za to poznaliśmy ładowność - ta wynosi 725 kilogramów. Model ten wyróżniać się będzie także rewelacyjnym uciągiem na haku, wynoszącym aż 3450 kilogramów.
Jeep Gladiator oferowany będzie z trzema rodzajami dachu (w tym z soft topem) oraz z dwoma wersjami napędu - Command-Trac i Rock-Trac z osiami Dana 44 i blokadami dyferencjałów (wraz z rozłączeniem stabilizatorów). Pod maską wersji na rynek amerykański oferowane będą jednostki 3.6 V6 (benzyna) oraz 3-litrowy diesel. Trudno powiedzieć, czy model ten będzie też oferowany w Europie. Jeśli jednak zagości na naszym rynku, to z pewnością zyska diesla 2.2 o mocy 200 KM.