2019 Lexus UX - Kontrowersyjny zawodnik

Najmniejszy SUV Lexusa oficjalnie ujrzał światło dzienne i... wywołał niemałe zamieszanie. Wszystko za sprawą niezwykle dziwnej tylnej części nadwozia.

Lexus UX to najmniejszy SUV w gamie Lexusa, stający do walki z takimi autami jak BMW X1/X2 czy Volvo XC40 (tegoroczny laureat konkursu COTY). Model ten mierzy 4495 mm długości 1520 mm wysokości, 1840 mm szerokości i bazuje na jednym z wariantów płyty TNGA, oznaczonej jako GA-C. Rozstaw osi to 2640 mm, co wpasowuje go w środek stawki tego segmentu. Front auta poznaliśmy już kilka dni temu - obłe reflektory łączą się tutaj z ostrymi przetłoczeniami i typowym dla Lexusa masywnym grillem.

Najwięcej zamieszania wywołał jednak tył. Niektórzy twierdzą, że wygląda jak grafika przed renderowaniem lub kiepskiej jakości tekstury rodem z gry GTA III. Jego wyróżnikiem są bardzo, ale to bardzo wyraziste przetłoczenia, brak jakichkolwiek łagodnych linii oraz światła poprowadzone przez całą szerokość tyłu.

Wnętrze? Klasyka Lexusa - ekran na szczycie deski, konsola centralna lekko zakrzywiona w stronę kierowcy oraz wysoko poprowadzony tunel środkowy, przyjemnie otulający "szofera". Poza tym znajdziemy tutaj nowe cyfrowe zegary oraz kierownicę niemal identyczną jak ta w modelu LS.

Pod maską Lexusa UX znajdą się dwie jednostki napędowe - nowa wersja doładowanej dwulitrówki, wyróżniająca się poprawioną sprawnością cieplną (oznaczenie UX200), oraz dwulitrowa hybryda generująca 180 koni mechanicznych (ta sama co w nowym Aurisie, oznaczenie UX250h). W zależności od wersji dostępny będzie napęd na przód lub wszystkie cztery koła (E-Four, gdzie tylna oś napędzana jest silnikiem elektrycznym).