Oto Audi e-tron GT. To takie Porsche Taycan, ale nie do końca
Audi e-tron GT w końcu ujrzało światło dzienne. Od razu również w odmianie RS. Jest blisko spokrewniony z Porsche, ale ma swoje cechy szczególne.
W końcu. Audi e-Tron GT docierało dość długo na swoją własną premierę, ale się udało. Samochód pojawiał się już w świątecznej kampanii reklamowej oraz w filmach Marvela. Teraz możemy poznać rodzeństwo Porsche Taycan. Wybaczcie, że wciąż o tym wspominam, ale te samochody nie są tylko pokrewne technicznie - mają dokładnie tę samą linię szyb i "kształt ogólny", a różnią się frontem i tyłem - charakterystycznymi dla obu marek. Trzeba jednak przyznać, że Audi wygląda całkiem nieźle.
Audi e-tron GT
Audi e-tron GT i RS e-tron GT - dane techniczne
Oraz danymi technicznymi. Audi debiutuje w dwóch odmianach, w tym jako RS. Obie mają po jednym silniku elektrycznym przy każdej osi oraz dwie przekładnie. To taka sama koncepcja jak w Porsche. Z tego co wiemy - bardzo się sprawdza.
W przypadku e-trona GT, dostajemy samochód o mocy 476 KM i momencie obrotowym 630 Nm. No chyba, że z funkcją Overboost, to chwilowo nawet 529 KM. Pozwala to na osiągnięcie setki w 4,1 sekundy. Zasilanie oczywiście przez instalację 800V z baterii o pojemności 93,4 kWh (brutto), którą można naładować od 8 do 80% w 23 minuty (przynajmniej teoretycznie). Audi zakłada zasięg na poziomie 380 km na jednym ładowaniu.
Audi RS e-tron GT to dokładnie ta sama architektura, jedynie parametry są lepsze. RS osiąga setkę w 3,3 sekundy, dzięki 645 KM mocy maksymalnej (normalnie 598 KM) i 830 Nm. Zasięg? Tylko trochę mniejszy - 371 km deklarowanych przez producenta.
Jak widać postanowiono zróżnicować parametry obu konkurentów. Oba jednak będą korzystać z pneumatycznego zawieszenia z możliwością regulacji wysokości (w zakresie 43 mm). RS będzie miał w standardzie układ czterech kół skrętnych. Audi e-tron GT tę jakże pożądaną funkcję będzie miał w opcji.
We wnętrzu... cóż, znajdziemy wysokiej klasy materiały wykończeniowe i dużo ekranów w wysokiej rozdzielczości. Gdybym nie wiedział, mogłoby to być wnętrze z A7. Albo innego Audi.
Audi od 100 000 Euro
Dokładniej, od 99 800 Euro. Na tyle wyceniono Audi e-tron GT w Niemczech. Za odmianę RS trzeba będzie zapłacić 138 200 Euro, plus opcje. Takie jak na przykład matrycowe światła LED, czy większe felgi. Tu inwencja jest nieskończona. Porsche Taycan 4S u naszych zachodnich sąsiadów zaczyna się od 106 440 Euro, a model Turbo, od 153 tys. Euro.