777 Hypercar to nowy włoski samochód wyścigowy, który zamieszka na Monzy

Auto wyścigowe, które na dobre zamieszka na torze Monza. Można? Można. 777 Hypercar 2023 to projekt stworzony z myślą o jednym torze. A to wszystko za 7 milionów euro za sztukę.

Samochód wyścigowy, Dallara i tor Monza - to brzmi jak całkiem niezłe połączenie. Włosi mają nową markę, 777 Motors. Stoi za nią Andrea Levy, włoski kierowca wyścigowy i biznesmen, znany z organizacji dużych eventów dla pasjonatów czterech i dwóch kół. 777 Hypercar to spełnienie marzeń zarówno założyciela jak i wąskiej grupy osób z bardzo grubym portfelem. Ten samochód zamieszka na dobre na torze Monza, a właściciele będą mieli dostęp do unikalnych wydarzeń na tym kultowym obiekcie.

777 Hypercar to auto wyścigowe z krwi i kości. Jest lekkie, mocne i stworzone przez doświadczoną firmę

Za projektem podwozia, nadwozia i układu jezdnego stoi Dallara. Ten kultowy producent buduje auta z serii LMDh, bolidy (od Super GT, aż po Formułę 3 i 2). Ich doświadczenie przekuto w ważącą zaledwie 930 kilogramów konstrukcję, oferującą ponad 2100 kilogramów siły docisku przy 370 km/h.

Za plecami znajdziecie tutaj silnik 4,5 V8 firmy Gibson. To jednostka, którą możecie doskonale znać z samochodów serii LMP2. Postawiono tutaj na prostszą konstrukcję bez układu hybrydowego, aby maksymalnie obniżyć masę pojazdu.

Ten samochód ma przybliżyć właścicieli do doświadczeń z F1 i wyścigów długodystansowych

777 Motors zaserwuje tutaj unikalne doświadczenia, nie tylko z samej jazdy na torze. Włoska manufaktura przygotowała kokpit, który nawiązuje w swojej konstrukcji do aut ścigających się w WEC-u i w F1. Chodzi o możliwość regulacji wszystkich kluczowych ustawień, a także o pełną komunikację z inżynierem.

777 Hypercar 2023

Ten jest tutaj "w cenie" samochodu. Kupując auto właściciel dostanie dostęp do 14 unikalnych wyścigów, podczas których będzie miał pełną opiekę techniczną ze strony marki. Powstanie dokładnie 7 takich samochodów i wszystkie będą stacjonowały na co dzień na torze Monza.

To właśnie to miejsce ma być "domem" 777 Motors. Chętni mogą zwiedzać specjalną przestrzeń ze stałą ekspozycją tych samochodów, która powstanie na terenie toru. Na Monzy będą też organizowane wyścigi i treningi.

Co więcej, poza tymi wszystkimi benefitami, właściciel zyska też dostęp do profesjonalnego symulatora, na którym będzie mógł trenować. Dzięki temu można rozwijać swoje umiejętności bez ciągłej jazdy na torze.

777 Hypercar powstanie w liczbie 7 egzemplarzy

Każdy po 7 milionów euro. W cenie jest dodatkowo 7 wyścigów w każdym roku i 7-osobowa ekipa opiekująca się samochodem. Brzmi to jak całkiem niezła oferta - o ile oczywiście Wasz portfel jest wystarczająco gruby.