A więc mówicie, że elektryki nie znoszą dużych przebiegów? Jest w tym odrobina prawdy, ale tylko odrobina
Ten Hyundai IONIQ 5 pokonał ponad 666 tysięcy kilometrów w 3,5 roku. Jaki jest stan takiego samochodu i czy wciąż ma pełną wydajność?
Wiele osób twierdzi, że samochody elektryczne nie radzą sobie z dużymi przebiegami. Nie jest to do końca prawdą, choć tak naprawdę wiele zależy od jednej kluczowej rzeczy. Mowa tutaj o sposobie użytkowania. Samochody, które ładuje się wyłącznie na szybkich ładowarkach, mają dużo mniejszą szansę na pokonanie setek tysięcy kilometrów z oryginalną baterią. Nie oznacza to jednak, że duże przebiegi są dla nich problemem. Idealnym przykładem jest koreański Hyundai IONIQ 5, który w 3,5 roku pokonał ponad 666 tysięcy kilometrów.
Jeśli zastanawiacie się w jakim stanie jest taki samochód po tylu kilometrach, to spieszymy z odpowiedzią - bardzo dobrym. Aczkolwiek nie można powiedzieć, że zachował się w stanie oryginalnym.
Hyundai IONIQ 5 pokonał 580 000 kilometrów na oryginalnej baterii. To i tak imponujący przebieg
Tym bardziej, że mówimy tutaj o jeździe w trasie, z codziennym szybkim ładowaniem. Teoretycznie więc są to warunki, w których takie auto powinno najbardziej "dostawać w kość". Ponad 16 000 kilometrów miesięcznie (!) i ponad 500 kilometrów dziennie to wartości, które są rzadkością i tyczą się wąskiej grupy kierowców.
Wybór elektrycznego auta do takiej jazdy jest więc zaskakujący. Jak widać Hyundai IONIQ 5 sprawdził się całkiem nieźle, gdyż oryginalna bateria wytrzymała przez dokładnie 580 000 kilometrów. Zasadniczo jest to przebieg, którego wiele aut nie zobaczy, o elektrykach nie mówiąc.
Można więc śmiało powiedzieć, że duże przebiegi nie są żadnym problemem dla elektryków. Tu warto też zaznaczyć jedną rzecz: wymieniono wyłącznie akumulator. Pozostałe komponenty, w tym cała instalacja elektryczna i silniki, są w bardzo dobrym stanie.
Co ciekawe Hyundai zdecydował się na wymianę akumulatora za darmo, nawet pomimo "złamania" warunków gwarancji. Ta z reguły obowiązuje na 8 lat lub 160 000 kilometrów. Być może uznano, że będzie to dobry zabieg z punktu widzenia wizerunku marki.
Warto też zaznaczyć, że elektryk elektrykowi nie jest równy. Tym samym fakt, że IONIQ 5 pokonał taki przebieg bez problemów i usterek nie oznacza, że inne samochody na prąd będą równie wdzięczne z punktu widzenia obsługi i awaryjności.