Alfa Romeo 6C zadebiutuje 30 sierpnia. W drodze jest też 1000-konne Quadrifoglio na prąd
Nowa Alfa Romeo 6C, która zadebiutuje lada chwila, powrót modelu GTV i 1000-konne Quadrifoglio - to plany włoskiej marki, które wyglądają bardzo obiecująco. Marka z Mediolanu ujawnia garść informacji dotyczących nadchodzących nowości.
Na pierwszy rzut oka wcale to tak nie wygląda, ale Alfa Romeo rozwija skrzydła. Tonale napędza sprzedaż, a nadchodzący mały crossover stanie się kluczowym źródłem dochodu dla tej marki. Stabilna sytuacja pozwala na eksperymentowanie z nowymi autami - a te zapowiadają się bardzo ciekawie. Już 30 sierpnia zadebiutuje Alfa Romeo 6C, a to dopiero początek długiej listy nowości.
Alfa Romeo 6C zadebiutuje 30 sierpnia, w czasie GP Włoch na torze Monza
Auta nie zobaczycie jednak w padoku, a w położonym nieopodal muzeum marki w Arese. Nowy luksusowe GT marki będzie ściśle limitowanym modelem, dla którego bazą jest nieoficjalnie Maserati MC20. Tak naprawdę marka z Mediolanu nada mu własny styl i charakter.
Stąd też nazwa 6C - odnosząca się oczywiście do sześciu cylindrów. Sercem tego auta może być jednostka Nettuno, choć niewykluczony jest przeszczep 2,9-litrowej V6-ki z modeli Quadrifoglio. Póki co Włosi pokazali kolejny zwiastun, który nie ujawnia żadnych kluczowych detali samochodu.
A skoro o nowościach mowa, to Jean-Philippe Imparato zapowiada powrót modelu GTV
Szef Alfy Romeo twierdzi, że w gamie jest miejsce na unikalne coupe. Tutaj wzorem ma być samochód stworzony przez Zagato, uznawany za jeden z bardziej oryginalnych i kontrowersyjnych, czyli SZ. Zielone światło dla tego auta oficjalnie pojawi się w momencie, w którym Alfa zamknie dobrze ten rok finansowy. Wszystko wskazuje jednak na to, że wstępne prace nad GTV już ruszyły.
Marka zapowiada także 1000-konny model Quadrifoglio
Alfa Romeo 6C i GTV to nie jedyne zapowiedzi marki. Szef firmy podkreślił także, że gama Quadrifoglio nie wybiera się na emeryturę. Jej przyszłość jest elektryczna, a w takim wydaniu topowe wersje mają oferować nawet 1000 KM mocy.
Nadchodzący następca Giulii i Stelvio wykorzysta platformę STLA Medium lub Large i zaadoptuje najnowszą technologię akumulatorów i napędu. To ma być klucz do wydajności i do świetnych osiągów.
W tym roku powinniśmy jeszcze zobaczyć "dzieciaka", czyli wspomnianego na początku małego crossovera Alfy Romeo. Jego miejsce w gamie jest poniżej Tonale, a konstrukcyjnymi bliźniakami będą takie auta jak Jeep Avenger i FIAT 600. Co więcej, mała Alfa także wyjedzie z fabryki w Tychach.