BMW E92 z silnikiem z M5 V10, do tego z LPG? To recepta na obecne ceny paliw
BMW M3 E92, uzbrojone w kultowe V10 z modelu M5, do tego zasilane LPG? Taki wynalazek stworzył AC Schnitzer - i możecie go teraz kupić.
Tunerzy potrafią zaskoczyć nas na różne sposoby. Nie zawsze kluczowy jest wygląd - czasami wystarczy odpowiedni zestaw modyfikacji pod maską. W tym przypadku mamy do czynienia z projektem, który 15 lat temu (!) łączył BMW E92 z silnikiem z BMW M5 V10 i z zasilaniem LPG.
BMW E92 z V10 - AC Schnitzer GP3.10 to prawdziwa bestia. A ten egzemplarz jest też oszczędny
AC Schnitzer od początku nazywało ten samochód swoim "konceptem", jednak z takowego nie miał zbyt wiele. Był jezdny, homologowany i przede wszystkim fantastycznie dopracowany.
Brawa należą się za upchnięcie silnika V10 w mniejszej komorze silnika modelu E92 (Seria 3 Coupe). Wciśnięcie go nie było proste i wymagało szeregu modyfikacji. Do tego jednostkę uzbrojono od razu w zasilanie LPG, co jest kolejną ciekawostką.
AC Schnitzer zrobiło to celowo. LPG uznawano wtedy za ekologiczną alternatywę dla klasycznych paliw. Emisja CO2 była niższa o 15% niż w klasycznym seryjnym V10, a do tego moc zwiększyła się o ponad 40 KM. Wszystko to za sprawą wyższej liczby oktanowej gazu, co pozwoliło na przestrojenie jednoski.
Auto ubrano też w nietypową kolorystykę. Pastelowe barwy nadwozia, dodatkowe poszerzenia i zaprojektowane od podstaw zderzaki miały zdradzać nietypowy charakter tego auta.
AC Schnitzer GP3.10 - ten projekt testowano na Nurburgringu i na specjalnych obiektach doświadczalnych
Kluczową kwestią było sprawdzenie, czy samochód ten wciąż będzie zachowywać odpowiednie właściwości jezdne i osiągi. Auto poddano więc próbom w Zielonym Piekle oraz na obiektach BMW, gdzie można było sprawdzić jego osiągi.
Te naprawdę imponują. Sprint do setki w 4,3 sekundy oraz prędkość maksymalna sięgająca 319 km/h cały czas budzą podziw. I to wszystko, przypominam, na LPG.
W aucie są dwa zbiorniki - obok 60-litrowego baku paliwa wstawiono 70-litrowy zbiornik na gaz. Zapewnia to naprawdę solidny zasięg, gdyż na jednym tankowaniu (obydwu zbiorników rzecz jasna) bez problemu przejedziecie 700 kilometrów.
Auto przetrwało w dobrym stanie i możecie je kupić
Jak na 15-letnią konstrukcję, to to BMW E92 z V10 pod maską prezentuje się bardzo dobrze. Auto zachowano w odpowiedniej kondycji, a jedyną zmianą względem oryginalnego projektu AC Schnitzer są felgi.
Cena? Ta zabawka kosztuje niecałe 70 000 euro. Dla porównania nowy egzemplarz wyceniano na 200 000 euro. Jest to więc okazja do posiadania naprawdę unikalnego i nietypowego projektu we własnej kolekcji. AC Schnitzer z pewnością z wielką przyjemnością zajmie się obsługą serwisową tego auta.