BMW i5 2025 przynosi dobre wieści - można nim driftować

Kto powiedział, że samochodem elektrycznym nie można driftować? Nowe BMW i5 2025 pokazuje, że jest to wręcz wskazane.

Rok 2040. Na zawody driftingowe przyjeżdżają amatorzy tego sportu z całej Polski. Na tor ruszają 15-letnie BMW i5, w których podkręcono napięcie na silnikach elektrycznych. Odchudzone nadwozie z wielkim skrzydłem wygląda efektownie, a chmura dymu wydobywająca się z mielących z ogromną prędkością tylnych kół daje dużo radości.

Brzmi to dziwnie? Spokojnie, taki scenariusz może stać się rzeczywistością. BMW wie, że fani tej marki lubią od czasu do czasu wykorzystać potencjał drzemiący w napędzie na tylną oś. Spokojnie, nikomu tego nie odbierają.

BMW i5 2025

BMW i5 2025 przeszło intensywne testy w Szwecji

Niemcy szykują się do nadchodzącej premiery tego auta. i5 będzie bardzo ważnym dla marki modelem. Powód jest prosty - w najbliższej przyszłości ma konsekwentnie stawać się najpopularniejszym wariantem nowej Serii 5.

BMW zamierza skapitalizować tutaj sukces modeli iX i i7. Z i5 łączy się je nie tylko wykorzystany napęd, ale także szereg innych technologii. To wszystko w połączeniu z wydajnym napędem elektrycznym przełoży się na sukces rynkowy.

Marka z Monachium pochwaliła się zdjęciami i garścią informacji na temat aktualnego statusu prac nad tym modelem. Nie tak dawno kilka aut pokonało liczącą 3000 kilometrów trasę z Monachium do Arjeplog w Szwecji.

Ta mała miejscowość jest centrum badawczym dla wielu firm. Idealny klimat, wielkie zamarznięte jeziora i świetna infrastruktura zachęcają do tego, aby właśnie tam testować samochody. Niektóre marki stworzyły tam całe centra doświadczalne, w których operują w sezonie zimowym.

BMW i5 2025

BMW i5 2025 będzie dostępne w kilku wersjach napędowych

Możemy liczyć na to, że docelowo dostaniemy tutaj co najmniej trzy wersje - bazową, z napędem na tył, oraz dwa warianty AWD.

Pierwsza z nich na pewno nie będzie demonem prędkości, ale za to zapewni świetny zasięg. To kluczowa dla wielu osób kwestia, której BMW raczej nie zignoruje. Poza tym na i5 zagości litera M. Model M50 ma generować 544 KM, a M60 619 KM. Ta ostatnia może więc stanąć na równi z nadchodzącym M5.

Oficjalna premiera odbędzie się jeszcze w tym roku, a auto trafi na rynek na początku 2024 r.