BMW i7 zostało taksówką. Gdzie? Otóż w Japonii
Chcesz przejechać się nowym BMW i7 na tylnej kanapie? Zapraszamy do Tokio. W stolicy Japonii nowe elektryczne "siódemki" zaczynają pełnić rolę taksówek. Tych jednak nie dorwiecie na zwyczajnym postoju.
To było kwestią czasu. Pierwsze firmy, zajmujące się transportem osób, wybierają elektryczne BMW i7. Samochód ten zaczyna pełnić rolę taksówki w Tokio - choć niestety tej nie złapiecie przypadkowo na ulicy. Łącznie 30 takich samochodów ruszy do pracy, a to nie jedyny elektryczny model marki, który został wybrany do takiego zadania.
BMW i7 i iX jako taxi? Prywatni operatorzy stawiają na elektryczne "vip shuttle"
Samochody te będą użytkowane przez firmę MK Group, która specjalizuje się w przewozach VIP-ów. Auta te można zamówić niczym normalną taksówkę. Są to jednak samochody dla wybranych. Pomijając bardzo wysoki koszt przejazdu, BMW i7 i iX trafią do wybranych klientów, wożąc ich po Tokio i Kioto.
Wybór tych samochodów jest nieprzypadkowy. Według operatora, oferują one najwyższy komfort podróżowania wśród elektrycznych aut dostępnych na rynku. Wizerunek BMW jest także bardzo dobrze odbierany przez VIP-ów, co stanowi kolejny duży plus.
Do tego ekologia gra tutaj pierwsze skrzypce. Tokio dąży w kierunku zapewnienia neutralności węglowej, a zmiana floty aut poruszających się po mieście jest jednym z pierwszych kroków.
Warto też zauważyć, że i7 jest pierwszą pełnoprawną limuzyną, która trafia na rynek. Mercedes EQS ma nieco inny profil i nie może być traktowany jako bezpośredni konkurent tego samochodu.
MK Group po raz pierwszy stawia na takie auto, choć elektryki nie są jej obce - w ramach taksówek dla VIP-ów korzysta z kilku egzemplarzy Mercedesa EQC. Poza tym flota opiera się na Lexusach LS600h, Mercedesach Klasy S i na Rolls-Royce'ach Ghostach. Te oczywiście są najdroższe i wożą najbardziej wymagających klientów.