BMW Serii 2 Active Tourer jest już gotowe do debiutu. Na celowniku: Klasa B
BMW Serii 2 Active Tourer wbrew pozorom powróci w nowym wydaniu. Marka z Monachium widzi potencjał w vanie, choć te są wypierane przez SUV-y. Czy to dobry kierunek rozwoju, czy też kolejny zbędny element gamy modelowej?
Jak pewnie zauważyliście BMW Serii 2 Active Tourer nie odniosło wybitnego sukcesu. Nie przeszkodziło to jednak Niemcom w udzieleniu "zielonego światła" drugiej generacji. Jakby nie patrzeć to taka decyzja ma jednak swoje plusy. Przede wszystkim designerzy i inżynierowie mogą wyciągnąć wnioski z poprzednika, biorąc pod uwagę także opinię klientów. Czy to pozwoli stworzyć lepsze auto? Zdjęcia szpiegowskie, które dostaliśmy dzięki uprzejmości kolegów z portalu motor.es sugerują, że stylistyka może zaskoczyć.
BMW Serii 2 Active Tourer wciąż będzie bazowało na platformie znanej z MINI
Będzie to jednak nowe wcielenie tej konstrukcji, będące rozwiniętą wersją platformy z nowej Serii 1. Co to oznacza? Dwie rzeczy. Po pierwsze - wnętrze stanie się jeszcze bardziej przestronne. Drugą ważną cechą będzie przystosowanie do elektryfikacji, także tej "pełnej". Oczywiście pod maską nie zabraknie też klasycznych silników benzynowych i potencjalnie wysokoprężnych.
Niespodzianką będzie także wnętrze. Dobrze wykonane ujęcie ukazuje nam nowy zakrzywiony ekran systemu multimedialnego. To będzie standard we wszystkich nowych samochodach z Monachium - także tych z dolnej części gamy. Warto więc przyzwyczaić się do takiego wyglądu kokpitu.
BMW Serii 2 Active Tourer - nerki są duże, ale...
O dziwo nie uświadczymy tutaj tych słynnych nerek, które budzą tyle kontrowersji. Mowa o "zębach bobra", które podzieliły fanów marki. Jedni je polubili, inni wciąż uznają ten pomysł za chybiony. Przy tym modelu designerzy ewidentnie wybrali "łagodniejszą" drogę, stawiają na duże, ale klasycznie wyglądające elementy grilla.
Ciekawie zapowiada się także tył, który to może dużo bardziej nawiązywać do SUV-ów, z X5 i X7 na czele. Proste lampy to nowy element stylistyki aut tej marki, zrywający z charakterystycznymi "młotkami", obecnymi od lat.
Z oferty najprawdopodobniej zniknie wersja Grand Tourer
BMW Serii 2 Grand Tourer nie zyskało dużej popularności. Spotkanie takiego auta na ulicy graniczy z cudem. Jak widać duży van, także ten siedmioosobowy, w przypadku marki premium nie ma siły przebicia.
Premiera nowej Serii 2 Active Tourer powinna mieć miejsce już w najbliższych miesiącach. My stawiamy na okolice lipca lub sierpnia.