BMW X7 z mrocznie brzmiącą wersją Dark Shadow Edition. W sam raz dla Batmana
Mroczny rycerz zwykle biega po dachach i niskim głosem straszy swoich wrogów. A co gdyby tak nieco się ustatkował? Wtedy do gry wchodzi BMW X7 Dark Shadow Edition.
Batman wiecznie młody być nie może. I nawet mroczny rycerz musi czasami usiąść w fotelu i pomyśleć o przyszłości. A jak przyjdzie mu wychowywać gromadkę dzieci, to z pewnością będzie marzyć o dużym i wygodnym aucie. Dodajmy, że Bruce Wayne raczej nie pokazuje się w tanich samochodach. BMW X7 zdaje się być dobrym wyborem.
A tak jeździ BMW X7 - przeczytaj nasz test
Ale zaraz, takie zwykłe? Nic z tych rzeczy. Niemcy pokazali wersję o uroczej nazwie Dark Shadow, która idealnie wtopiłaby się w ulice mrocznego Gotham. Z zewnątrz wyróżnia ją lakier Frozen Arctic Grey, który połączono z czarnymi błyszczącymi elementami. Auto stoi na 22-calowych felgach o pięcioramiennym wzorze.
We wnętrzu również jest... mrocznie
Zestawiono tutaj skórę merino w czarnym i ciemnoniebieskim kolorze, oraz wysokogatunkową alcantarę. Co ciekawe podsufitka także jest niebieska - jak widać BMW ostatnimi czasy polubiło ten odcień. BMW X7 Dark Shadow Edition będzie dostępne zarówno w konfiguracji dla sześciu jak i dla siedmiu osób.
Pod maską kryje się silnik V8
BMW X7 Dark Shadow Edition oferowane będzie wyłącznie z jednostką o oznaczeniu M50i. A to oznacza obecność 4,4-litrowego V8. Moc? 523 KM - w sam raz do rodzinnego auta.
BMW wypuści na rynek tylko 500 takich samochodów. Tylko 75 egzemplarzy trafi do USA, zaś cała reszta oferowana będzie w pozostałych krajach na świecie. Można się spodziewać, że przynajmniej jeden taki samochód pojawi się także w Polsce.