Wtem! BYD stawia odważne kroki i tworzy ekstrawaganckiego speedstera
Jeśli jest coś, czego się nie spodziewaliśmy, to ten samochód to idealny przykład. BYD Super 9 będzie pierwszym unikalnym supersamochodem tej marki. Nie ma dachu, nie ma szyb i nazywa się niczym robiona na parze bułeczka - czyli Bao.
Wolfgang Egger ma na swoim koncie wiele fascynujących projektów. Spod jego ręki wyszła między innymi Alfa Romeo 8C, a także szereg projektów Seata i Lamborghini. Teraz Egger odpowiada za design grupy BYD, która potrafi zaszaleć. Chińczycy uznali, że nowa topowa linia modeli Fang Cheng Bao (tak, tak się nazywa) zasługuje na coś naprawdę odlotowego. W efekcie na drogi wyjedzie dwuosobowy... speedster.
Kto by pomyślał, że BYD ustawi się w jednym rzędzie obok Ferrari, Astona Martina i McLarena
Wszyscy znamy model SP1/SP2 Monza, Astona Martina Speedstera V12 i McLarena Elvę. To unikalne projekty, stworzone dla najwierniejszych klientów tych marek. To też pokaz możliwości tych firm, stawiających na unikalny design i na fantastyczne osiągi oraz doskonałe prowadzenie.
Jak więc w tym wszystkim odnajduje się BYD? Przede wszystkim chiński projekt mierzy przede wszystkim w klientelę na rodzimym rynku, przynajmniej na tę chwilę. Nie oznacza to jednak, że ktokolwiek szedł tutaj na skróty. Bazą dla tej konstrukcji jest monokok z włókna węglowego. Nie znajdziemy tutaj jednak silnika spalinowego, typowego dla takich konstrukcji. BYD Super 9 to elektryk, co nie powinno dziwić.
Chińskie marki nie mają długiej tradycji tworzenia samochodów, tym bardziej sportowych. Nikt tam nigdy nie budował szybkich V8-ek czy V12. Elektryfikacja jest obszarem, gdzie Chińczycy mogą się wykazać - i próbują to wykorzystać.
Produkcyjna wersja tego modelu, pokazanego podczas targów w Pekinie jako Super 9, zyska nazwę Bao 9. Stylistyka robi naprawdę dobre wrażenie - lekki przód, zgrabny tył i ciekawie narysowany profil wpadają w oko. Kabina z wydzieloną przestrzenią dla kierowcy i pasażera też robi zaskakuje.
Fang Cheng Bao ustawi się w gamie BYD pod linią YangWang, ale powyżej Denzy
Można się w tym wszystkich łatwo pogubić. Chińczycy specjalizują się w tworzeniu submarek i podobnych modeli o różnym pozycjonowaniu. Póki co większość z tych projektów trafi na chińskie drogi, aczkolwiek ekspansja w Europie będzie niemal nieunikniona - przynajmniej wszystko na to wskazuje.