Mazda testuje kolejnego elektryka dla Europy. Ma cyfrowe lusterka i polską rejestrację

W przyszłym roku obok Mazdy 6e pojawi się jej "podniesiony" kuzyn - Mazda CX-6e. Elektryczny SUV przechodzi właśnie testy w Niemczech, ale ma jeden zaskakujący element.

  • Mazda CX-6e przechodzi testy w Niemczech
  • To europejska wersja modelu EZ-60, zaprezentowanego w Chinach kilka miesięcy temu
  • Jest to konstrukcja bazująca na Changanie, z którym Mazda ściśle współpracuje

Japończycy nie zwalniają tempa. W USA na drogi wyjechały już "muły testowe", które korzystają z autorskiej platformy Mazdy. Nim jednak trafi ona na drogi, w Europie ta marka skorzysta ze wsparcia chińskiego partnera, grupy Changan. Na bazie jednego z jej modeli powstała Mazda 6e, dostępna już w naszym kraju. W ślad za nią podąża SUV, znany w Chinach pod nazwą EZ-60. Właśnie wyjechał w lekkim maskowaniu na niemieckie autostrady - Mazda CX-6e 2026 nabiera kształtów i przechodzi ostatnie testy przed premierą. Czego możemy się po niej spodziewać?

Mazda CX-6e 2026. Elektryczny SUV w nieco innym stylu

Wygląd tego samochodu nie jest tajemnicą. Japońska marka zachowa design chińskiego modelu, a także przeniesie kilka nietypowych elementów, takich jak cyfrowe lusterka. Do tej pory Mazda nie oferowała takiego rozwiązania, co jest sporą niespodzianką.

Warto też zwrócić uwagę na tablice rejestracyjne. Pomimo testów w Niemczech, Mazda CX-6e jeździ na blachach z Polski - i to na tablicach profesjonalnych. Najprawdopodobniej wynika to z łatwości pozyskania dowodu rejestracyjnego do przeprowadzania prób drogowych w Europie.

Mazda CX-6e 2026

Czego możemy spodziewać się po tym modelu?

W pełni elektryczna odmiana ma zapewniać około 550 km zasięgu w cyklu WLTP. Akumulator w chińskiej wersji ma 78 kWh pojemności, a silnik generuje 258 koni mechanicznych. Mazda dostała elektronicznie sterowane amortyzatory i wielowahaczową konstrukcję tylnego zawieszenia, a rozkład masy kształtuje się w proporcji 47:53 na korzyść tylnej osi.

Drugim wariantem w Chinach jest konfiguracja z range extenderem. Czy taki model pojawi się w Europie? Tego nie wiemy, ale nie jest to wykluczone. W tym przypadku za wytwarzanie energii odpowiada silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra, który pracuje wyłącznie jako generator. Elektryczny zasięg tej wersji wynosi 161 km, a łączny dystans możliwy do pokonania przekracza 1200 km według norm CLTC.

Akumulator LFP o pojemności 31,7 kWh pochodzi od CATL. Całość generuje 255 KM z jednostki elektrycznej oraz 97 KM z silnika spalinowego, a rozkład masy wynosi idealne 50:50.

Mazda CX-6e przewyższa wymiarami Teslę Model Y

Nadwozie ma 4850 mm długości, 1935 mm szerokości i 1620 mm wysokości. Model jest także większy od Deepala S07 i porusza się na 21-calowych kołach z oponami 255/40 R21.

W kabinie chińskiej dominuje 26,45-calowy ekran centralny, któremu towarzyszą dwa wyświetlacze obsługujące kamery boczne. Do tego dochodzi head-up display 3D. Producent stosuje tutaj system audio złożony z 23 głośników, w tym zintegrowanych z zagłówkami, co pozwala na odtwarzanie różnych utworów dla kierowcy i pasażera. Kierownica z nazwą marki zastępuje tradycyjne logo, a projekt deski rozdzielczej przypomina układ znany z Mazdy 6e, wzbogacony o większy ekran i bardziej rozbudowane rozwiązania elektroniczne.

Kiedy ten model zadebiutuje na rynku?

Można śmiało założyć, że targi w Brukseli, które odbędą się na początku stycznia, są dobrym typem. W salonach ten samochód powinien pojawić się w drugim kwartale 2026 roku.