Zmarł Chuck Yeager, "kowboj nieba", pierwszy człowiek, który przekroczył barierę dźwięku
Był szalony, nie znał ograniczeń, zapisał się w historii II Wojny Światowej i przeżył piękne życie. Chuck Yeager zmarł w wieku 97 lat.
Można być fajnym i bohaterskim, ale nigdy nie będzie tak fajni jak Chuck Yeager. To człowiek, który nie tylko ma ogromny wkład w historię lotnictwa, ale także jeden z wybitniejszych pilotów wojskowych. Jak inaczej można bowiem określić człowieka, który na samym początku swojej kariery za sterami myśliwca P-51 Mustang zestrzelił w jeden dzień pięć niemieckich maszyn? Szaleniec!
Yeager w armii służył od 1939 roku, początkowo pracując jako mechanik samolotowy. Dopiero w 1942 roku usiadł za sterami podczas szkoleń, a w przestworza samodzielnie wzbił się w 1943 roku. Od 1944 roku stacjonował w Wielkiej Brytanii. To właśnie tutaj odnosił największe sukcesy, strącając za pomocą swojej "Glamorous Glennis" niemieckie maszyny. Sam został też raz strącony, ale przeżył - uciekł do Hiszpanii, skąd ponownie przedostał się do swojej jednostki.
Chuck Yeager
W 1947 roku Chuck Yeager pokonał barierę dźwięku
Szalony lot wykonał z połamanymi żebrami po upadku z konia. Obolały i ledwo ruszający się i tak wsiadł do Bella X-1 - samolotu, który przygotowano z myślą o pobiciu rekordu. Aby zamknąć kabinę Yeager wykorzystał kawałek kija od szczotki, który pozwolił mu dociągnąć zamki.
14 października 1947 roku jego Bell X-1 (znowu nazwany "Glamorous Glennis", na cześć jego żony) został zrzucony "z brzucha" Boeinga B-29 Superfortress na wysokości 14 000 km. Rozpędzony do prędkości 1,05 mach samolot pobił rekord i pokonał barierę dźwięku nad pustynią Mojave.
W kolejnych latach Yeager uczestniczył jako pilot i konsultant w wielu programach eksperymentalnych. W latach 50. osiągnął prędkość 2,44 Mach na zmodernizowanym Bellu X-1A. Był też pierwszym pilotem w USA, który testował ciśnieniowy kombinezon. Miał także możliwość sprawdzenia radzieckiego samolotu MiG-15, który Amerykanie pozyskali dzięki pilotowi-uciekinierowi z Korei. Swoją karierę Yeager skończył na stopniu generała brygady.
Chuck Yeager zbił fortunę
Jego wspomnienia, spisane w postaci książki, stały się absolutnym hitem wśród pasjonatów lotnictwa. Yeager występował często w telewizji, pozostając na emeryturze bardzo aktywną postacią. Przez wiele lat służył też jako konsultant w bazie Edwards, gdzie testowano najróżniejsze maszyny. W 1988 roku zahaczył nawet o politykę, występując w spocie wyborczym George'a Busha Seniora.
Chuck Yeager i Chevrolet Corvette, oficjalny "Pace Car" wyścigu Indianapolis 500 z 1986 roku.
Yeager kochał też motoryzację. Przez wiele lat jeździł Chevroletem Corvette. W tym aucie występował też jako kierowca "Pace Car" w wyścigu Indianapolis 500.
Zmarł w wieku 97 lat w Los Angeles.