Nie tylko elektryczny! Citroen C3 debiutuje w nowym wydaniu, z silnikiem spalinowym pod maską

Elektryk otworzył ofertę tego modelu, ale nie będzie jedynym wariantem w ofercie. Citroen C3 debiutuje w wersji spalinowej. Pod maską znajdziemy jeden silnik w dwóch wersjach. Oto wszystko, co warto o nim wiedzieć.

Platforma STLA Small to nie tylko baza dla budżetowych elektryków. Ta konstrukcja staje się także punktem wyjścia dla nowych modeli spalinowych - tych najtańszych oczywiście. Pierwszą nowością z tej rodziny jest Citroen C3. Elektryczna wersja e-C3 ujrzała światło dzienne kilka miesięcy temu. Teraz przyszedł czas na wariant z silnikiem zasilanym benzyną 95.

Wielkiego wyboru tutaj nie mamy, ale jest on w zupełności wystarczający do tak małego samochodu. Zobaczcie co oferuje nowa mała "cytryna".

Citroen C3 2024. Spalinowa wersja korzysta z silnika 1.2

Do oferty trafią dwie wersje tej jednostki. Bazowa oferuje 100 KM i jest połączona z manualną, 6-biegową skrzynią biegów. To klasyczny zestaw, który sprawdzi się w takim małym samochodzie. Możemy tutaj liczyć na dobre osiągi i przyzwoite zużycie paliwa.

Wybór manualnej skrzyni powinien także gwarantować niższą cenę. Patrząc na to, że elektryk startuje od blisko 110 000 złotych, to spalinowy "golas" powinien kosztować 75-80 tysięcy złotych.

Półkę wyżej stanie wersja z automatem. Wygodniejsza skrzynia oznacza jednak przeskok w mocy i w konstrukcji silnika. Dostajemy tutaj już 136 KM i miękką hybrydę. Mowa więc o zestawie, który debiutuje w większych modelach marki.

Citroen C3 2024 silnik spalinowy

Spalinowa rodzina modeli dostanie też zmodyfikowaną listę wersji wyposażeniowych

Pomiędzy bazowym wariantem You, a topowym Max, pojawi się wersja Plus. Ta ma być kompromisem. Chodzi o najlepszą cenę i bogatsze wyposażenie. Wariant You i Max swoją ofertą pokryją się z elektryczną wersją e-C3.

Wizualnie spalinowy wariant niczym nie różni się od elektryka - poza oczywiście brakiem członu "e-" w nazwie i rurą wydechową pod zderzakiem.

Citroen C3 2024 - kiedy zadebiutuje w salonach?

Według francuskiego portalu L'Argus, C3 w 100-konnej wersji powinien pojawić się w salonach w okolicach lata. Na wersję z hybrydą plug-in trzeba będzie poczekać nieco dłużej. Tutaj mówi się raczej o końcówce roku.

Konstrukcja Citroena C3 ma być bazą dla nowego budżetowego modelu Fiata. Zdjęcia patentowe potencjalnego "następcy Pandy" pojawiły się już w sieci, aczkolwiek cały czas nie wiadomo, czy to faktycznie zapowiadany model. Pewne jest jednak to, że przez dzielenie konstrukcji z tym modelem wykorzysta identyczne zespoły napędowe - spalinowe i elektryczne.