Cosworth opracował najmocniejszą i najlepiej brzmiącą wolnossącą V12-kę dla Astona Martina
Sorry Ferrari - Cosworth robi to lepiej. Posłuchajcie jak brzmi najmocniejsza na świecie wolnossąca jednostka V12!
Aston Martin Valkyrie to unikalny projekt, który łączy technologię rodem z F1 z najnowocześniejszymi rozwiązaniami, których próżno szukać w innych autach. W unikalnym nadwoziu ulokowana zostanie jednostka o objętości skokowej 6.5-litra (V12), generująca 1130 KM. Tak, dobrze przeczytaliście - 1130 koni mechanicznych produkowanych przez wolnossący silnik. Będzie ona dodatkowo wspierana przez system KERS, żywcem pożyczony z F1. Prace nad nim prowadzi team Red Bull Racing.
Za silnik odpowiada z kolei Cosworth. Firmy tej przedstawiać nie trzeba - ta brytyjska spółka stworzyła jedne z najlepszych jednostek napędowych w historii motoryzacji. Jak widać i słychać w przypadku Astona Martina Valkyrie nie będzie zawodu. Silnik ten ma kręcić się do 11 000 obrotów, zaś jego brzmienie przypomina najpiękniejsze lata Formuły 1. Nagranie pochodzi z testów na hamowni, gdzie motor ten poddawano wymagającym próbom.
[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=ZLM_FYE_S9g[/embedyt]
Aston Martin Valkyrie będzie przeznaczony tylko do jazdy po torze (ach ten brak homologacji). Mimo to wszystkie 25 egzemplarzy zostało już dawno sprzedanych. Pierwsze auta trafią do klientów w 2020 roku.