Cupra Tavascan 2023. Odlotowy wygląd, solidne osiągi. Hiszpanie zaskoczyli
Do grona elektrycznych SUV-ów dołącza Cupra Tavascan 2023. Drugi elektryczny model tej hiszpańskiej marki zdecydowanie wyróżnia się wyglądem i nie rozczarowuje swoimi osiągami. Sprawdźmy co oferuje.
W grupie Volkswagena z hiszpańskich marek to Cupra jest teraz na piedestale. Ta wydzielona z Seata firma skupia się na efektownej stylistyce i dobrych osiągach. To coś, czego poszukuje ewidentnie wiele osób, gdyż sprzedaż rośnie z miesiąca na miesiąc, a nabywcy są zdecydowanie zadowoleni ze swoich nabytków. Cupra Tavascan 2023 też ich nie rozczaruje.
Połączono tutaj doświadczenie grupy Volkswagena, najnowsze rozwiązania i niebanalny wygląd. Całość tworzy wyjątkowo ciekawy zestaw, który zdecydowanie wyróżnia się z tłumu.
Cupra Tavascan 2023. Spokrewniona z Volkswagenem ID.5, ale zupełnie inna
Pewne detale ujawniają bliskie pokrewieństwo pomiędzy tymi autami, aczkolwiek mamy tutaj jednak znacznie więcej różnic. Zachowano chociażby koncepcję bryły, aczkolwiek Cupra wyróżnia się dużo bardziej finezyjną i odlotową linią.
Charakterystyczny front i tył w prostej linii wywodzą się z koncepcji, którą zaprezentowano w studyjnym modelu ponad dwa lata temu. Oczywiście wszystko dostosowano tutaj do potrzeb produkcyjnego samochodu, aczkolwiek ogólny projekt zachowano. A to się chwali.
Detalami wartymi uwagi są tutaj światła z przodu i z tyłu, a także przetłoczenia, których zdecydowanie nie brakuje na wielu elementach. Hiszpanie stawiają też na niebanalne wzory felg aluminiowych w rozmiarze od 19 do 21 cali.
Tavascan będzie dostępny w odcieniach Tavascan Blue, White Silver, Atacama Desert, Urano Grey, Hypernova Red i Century Bronze Matt.
Cupra Tavascan 2023 ma równie nieoczywiste wnętrze
Ten samochód doskonale pokazuje, że Cupra Born powstała na bazie zupełnie innych założeń, a marka od tamtej pory ewoluowała. Tavascan zyskał unikalny kokpit, pełen ostrych linii i ciekawego oświetlenia.
Centrum dowodzenia stanowi tutaj nowy, 15-calowy ekran systemu multimedialnego. W Cuprze znajdziemy już najnowszą wersję oprogramowania, blisko powiązaną z tą z Volkswagena ID.7. Ku uciesze wielu osób dotykowe panele zyskają też podświetlenie. Za nagłośnienie odpowiada tutaj firma Sennheiser - to nowość w ofercie Cupry.
Na przestrzeń narzekać nie można. Dzięki platformie MEB uzyskano tutaj dużo miejsca w kabinie. Cupra Tavascan mierzy 4,64 metra długości, 1,86 metra szerokości i 1,60 metra wyokości. Bagażnik Tavascana ma 540 litrów pojemności.
W ofercie pojawią się dwie wersje - Endurance i VZ
Pierwsza z nich jest tylnonapędowa i oferuje 286 KM oraz 545 Nm momentu obrotowego. Wariant VZ dysponuje dodatkowym silnikiem na przedniej osi, tworzącym napęd na cztery koła i podnoszącym moc do 340 KM i 679 Nm. W tej wersji przyspieszenie do 100 km/h zajmuje tylko 5,4 sekundy.
W obydwu przypadkach mamy do czynienia z akumulatorem o pojemności 82 kWh brutto (77 kWh netto). Cupra Tavascan przejedzie od 520 do 550 kilometrów na jednym ładowaniu. Moc ładowania nie rozczarowuje, gdyż jest to 135 kW w przypadku ładowarek DC.
Ten model trafi do nas z Chin
Podobnie jak nowy Volkswagen ID.7, za produkcję odpowie chiński FAW. To właśnie z Państwa Środka przyjadą do nas nowe i wydajne elektryki grupy Volkswagena. Oficjalna sprzedaż ruszy w drugiej połowie tego roku.